W październiku Rosjanie zintensyfikowali ostrzał ukraińskich miast. – Oni naprawdę próbują obezwładnić i wyczerpać ukraińskie systemy obrony powietrznej – przekazał w sobotę wiceszef Pentagonu Colin Kahl.
– Wiemy, jaka jest rosyjska koncepcja zwycięstwa i jesteśmy zdecydowani, aby zapewnić, że to się nie uda, poprzez zapewnienie Ukrainie wszystkiego, czego potrzebuje, aby utrzymać swoją obronę powietrzną w gotowości do działania – dodał Kahl.
Rosyjski ostrzał
We wtorek, 15 listopada, Rosja dokonała masowego ostrzału rakietowego na ukraińskie miasta, celując w obiekty infrastruktury krytycznej.
W Kijowie rosyjskie rakiety spadły na wieżowce mieszkalne w obwodzie peczerskim. Zginęła jedna osoba.
Według informacji PKW „Ukrenergo” we wszystkich regionach kraju odnotowano ataki na obiekty infrastruktury energetycznej. Najtrudniejsza sytuacja panuje obecnie w regionach centralnych i północnych. Co najmniej połowa Kijowa jest bez prądu, przekazał mer miasta Witalij Kliczko.
Kancelaria prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego określiła sytuację jako „krytyczną”.
Dramatyczna sytuacja Ukraińców
W piątek prezydent Ukrainy przekazał, że dziesięć milionów Ukraińców jest bez prądu. Sytuację pogarsza obniżająca się temperatura. W wielu częściach kraju notuje się już pierwsze mrozy. Co więcej, niska temperatura zwiększa zapotrzebowanie na energię elektryczną na obszarach, gdzie jeszcze jest ona dostępna. To z kolei coraz mocniej obciąża działającą jeszcze sieć energetyczną.Głos w sprawie zabrał również premier kraju.
– Prawie połowa ukraińskiego systemu energetycznego została wyłączona w wyniku rosyjskich nalotów – powiedział w piątek dziennikarzom w Kijowie premier Ukrainy Denys Szmyhal.
– Tylko 15 listopada Rosja wystrzeliła około 100 pocisków na ukraińskie miasta. Prawie połowa naszego systemu energetycznego została wyłączona – przekazał Szmyhal.
Czytaj też:
Gen. Polko: Zełenski nie może się z tym pogodzić. Emocje wzięły góręCzytaj też:
Sale tortur w Chersoniu. Na ścianach znaleziono wydrapane modlitwy