W poniedziałek odbyło się uroczyste podpisanie porozumienia o współpracy między lewicowymi partiami. Swoje podpisy pod deklaracją złożyli przedstawiciele Nowej Lewicy, Razem, PPS i UP. W ocenie Marka Sawickiego, współpraca partii lewicowych ma być działaniem obronnym przed Platformą Obywatelską, która coraz mocniej skręcając w lewo, będzie próbowała odbierać lewicy wyborców.
– Wszystko wskazuje na to, że Donald Tusk bardzo mocno założył sobie przejęcie elektoratu lewicy, choć niekoniecznie wszystkich polityków tej lewicy i często to podkreśla. Lewica myślę, że też to dostrzega. W związku z tym ta ich ostatnia konwencja i deklaracja kilku środowisk lewicowych, które podpisały się pod wspólnym programem. Więc mam nadzieję, że to wszystko spowoduje, że ostatecznie będą trzy listy opozycji demokratycznej – stwierdził Sawicki w Radiu Wnet.
Polityk PSL jest zdania, że lewica może mieć poważne problemy z przekroczeniem progu wyborczego, jeśli Donald Tusk będzie nadal przedstawiał socjalne propozycje.
Kto premierem?
Sawicki skrytykował Włodzimierza Czarzastego za brak wiary to, że to nie "Koalicja Obywatelska musi być tą pierwszą partią" na opozycji, ponieważ "dynamika wydarzeń zmienia się" i "wszystko jeszcze jest w grze". Polityk wspomniał tutaj o zawiązanej niedawno współpracy programowej między PSL a Polską 2050 Szymona Hołowni. Jeśli to tej koalicji uda się wygrać wybory to jasne jest, że prezydent powinien wskazać kandydata na premiera właśnie z tego środowiska.
– Jeśli lista Koalicja Polska - Hołownia 2050 uzyska pierwsze miejsce jako środowisko opozycyjne, no to naturalnie w państwie demokratycznym prezydent z tego środowiska powinien wskazywać kandydata na premiera. My w odróżnieniu od pana Czarzastego z takich aspiracji nie rezygnujemy – powiedział poseł PSL.
Warto przypomnieć, że Sawicki jest już drugim politykiem opozycji, który w ostatnich dniach kwestionuje kandydaturę Tuska na stanowisko premiera. We wtorkowym programie na antenie Polsatu News Paulina Matysiak, poseł partii Razem powiedziała, że "czas wielu polityków już odszedł" i dodając, że jej ugrupowanie nie poprze Tuska, jeśli ten będzie chciał ubiegać się o stanowisko szefa rządu.
Czytaj też:
Przemówienie Bidena. Sawicki: Podzielam euforię, ale patrzę z niepokojemCzytaj też:
Listy opozycji. Sawicki: Sytuacja jest bardzo rozchwiana