Komisja ds. rosyjskich wpływów. Macierewicz: Tusk był przerażony

Komisja ds. rosyjskich wpływów. Macierewicz: Tusk był przerażony

Dodano: 
Antoni Macierewicz w Sejmie
Antoni Macierewicz w Sejmie Źródło: YouTube / Sejm RP
Tusk boi się prawdy, tego, że komisja będzie miała pełen dostęp do materiałów, które wówczas były przygotowane – powiedział Antoni Macierewicz komentując odrzucenie przez Sejm senackiego eta do projektu ustawy powołującej komisję ds. zbadani rosyjskich wpływów w Polsce.

W wieczornym bloku głosowań, Sejm opowiedział się w piątek przeciwko senackiej uchwale o odrzuceniu ustawy ws. powołania komisji ds. rosyjskich wpływów, a co za tym idzie za powołaniem organu.

Za przyjęciem projektu głosowało 234, w stosunku do 219 głosów sprzeciwu. Teraz projekt trafi na biurko prezydenta Andrzeja Dudy.

Rosyjskie wpływy

Opozycja nie kryje oburzenia przyjęciem projektu i krytykuje pomysł Prawa i Sprawiedliwości, wskazując że powołanie komisji ma doprowadzić do postawienia przed nią lidera PO Donalda Tuska.

Co nie dziwi, zupełnie inaczej pomysł powołania komisji ocenia polityk PiS Antoni Macierewicz. Były minister obrony narodowej wskazuje, że w czasach rządów Donalda Tuska Rosja miała duże wpływy w Polsce. Jako przykład podaje m.in. sprawę wyjaśniania katastrofy smoleńskiej.

– Donald Tusk i jego ludzi ukrywali łamanie umowy z 1993 r. nakazującej powstanie wspólnej komisji (...) mianowano człowieka, który z góry zagadał, że winni są Polacy i że nie wolno w żaden sposób oskarżać Rosjan o cokolwiek. To także publiczna deklaracja Donalda Tuska w Sejmie, że zakazuje on badań ws. ewentualnego zamachu i pełnej odpowiedzialności rosyjskiej – powiedział Macierewicz na antenie Polskiego Radia 24.

Strach Tuska

Polityk PiS wskazywał, że lider PO "boi się prawdy" i tego, że komisja będzie mogła zbadać dokumenty dotyczące m.in. przekazania śledztwa smoleńskiego Rosjanom. Materiały te, według Macierewicza, pokazują "zakres prorosyjskości i antypolskości tamtej formacji".

– Do dzisiaj ma to swoje konsekwencje w wojnie rosyjskiej. To są ludzie współodpowiedzialni za to, co się dzieje w Europie i na świecie – ocenił polityk.

Macierewicz powiedział, że po fakcie odrzucenia przez Sejm senackiego weta "Tusk był przerażony" i "wyraźnie miał nadzieję, że jego obecność doprowadzi do tego, że Sejm nie przegłosuje tej ustawy".

Czytaj też:
Macierewicz: Takie działania są zdradą narodową
Czytaj też:
Podkomisja smoleńska i Macierewicz. "Być może kategorie medyczne"

Źródło: Polskie Radio 24
Czytaj także