Wyrok TSUE niezgodny z prawem? Kaleta: Narusza traktaty jeszcze w inny sposób

Wyrok TSUE niezgodny z prawem? Kaleta: Narusza traktaty jeszcze w inny sposób

Dodano: 
Były wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta
Były wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Wiceminister sprawiedliwości negatywnie ocenił wyrok TSUE w sprawie reformy polskiego sądownictwa z 2019 roku, który zapadł w poniedziałek.

W poniedziałek Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej ogłosił wyrok, w którym uznał, że reforma wymiaru sprawiedliwości w Polsce z grudnia 2019 r. narusza unijne prawo. TSUE potwierdził też swoją wcześniejszą ocenę, że Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego "nie spełnia wymogu niezawisłości i bezstronności".

Minister ds. Unii Europejskiej Szymon Szynkowski vel Sęk zapowiedział, że poniedziałkowe orzeczenie zostanie dokładnie przeanalizowane. Potem rząd przedstawi swoje stanowisko w tej sprawie. Zdaniem ministra, już pobieżna ocena wyroku wykazała, że część zarzutów Brukseli wobec Polski jest nieaktualna.

Suwerenna Polska krytykuje

Głos w sprawie zabrali także politycy Suwerennej Polski. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro stwierdził, że "dopóki Unia Europejska nie wyjaśni bardzo poważnych zarzutów europejskiej prasy, że wyroki Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości są uzgadniane na polowaniach i bankietach z politykami Europejskiej Partii Ludowej i urzędnikami UE, dopóty nie można traktować orzeczeń tego sądu jako wiarygodnych".

Z kolei Sebastian Kaleta, wiceszef resortu sprawiedliwości ocenił, że "TSUE kolejny raz orzekł w całości zgodnie z wnioskiem KE" i wskazał na kilka aspektów całej sprawy.

Po pierwsze, jak twierdzi polityk, pomimo braku w traktatach kompetencji do oceny organizacji sądownictwa, TSUE uznał, że polski wymiar sądownictwa podlega ocenie unijnych instytucji. Po drugie, wyrok de facto pozwala sędziom bezkarnie kwestionować wybór innych sędziów. Wyjątkiem są sędziowie powołani Radę Państwa PRL. W końcu Polacy, jak pisze Kaleta, "nie mają prawa do informacji czy sądzący ich sprawy sędziowie są politycznymi aktywistami".

twitter

"To farsa i kolejny dowód na to, że żadne kompromisy przez UE nie będą przez nich respektowane" – ocenił polityk Suwerennej Polski.

Co więcej, wyrok Trybunału narusza także postanowienia protokołu do Traktatu Lizbońskiego. W tym dokumencie wyłączono możliwość orzekania przez TSUE w sprawie przestrzegania przez Polskę Karty Praw Podstawowych. Mimo to, jak pisze Kaleta, "TSUE konsekwentnie orzeka na jej podstawie i dokonuje jej wykładni wobec Polski".

Czytaj też:
Przymusowa relokacja imigrantów? Kaleta: Niech Niemcy zapłacą za ten kryzys, a nie Polacy
Czytaj też:
List Kalety do Czaputowicza: Czy był Pan w rządzie piątą kolumną?

Źródło: X
Czytaj także