Putin mówi o użyciu broni jądrowej. Biały Dom reaguje

Putin mówi o użyciu broni jądrowej. Biały Dom reaguje

Dodano: 
Biały Dom w Waszyngtonie, zdjęcie ilustracyjne
Biały Dom w Waszyngtonie, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
Biały Dom w Waszyngtonie zareagował na ostatnią wypowiedź prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina. Chodzi o użycie broni jądrowej.

Biorący udział w Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Petersburgu prezydent Rosji oznajmił, że w piątek na terytorium Białorusi przybyła pierwsza taktyczna broń nuklearna.

– Użycie przez Rosję broni jądrowej jest teoretycznie możliwe, jeśli istnieje zagrożenie istnienia Federacji Rosyjskiej – powiedział Władimir Putin. I dodał, że Rosjanie posiadają więcej głowic atomowych niż kraje członkowskie NATO. – Broń nuklearna jest tworzona po to, by gwarantować nam szeroko rozumiane bezpieczeństwo i istnienie państwa rosyjskiego. Takiej broni mamy także więcej niż kraje NATO, one o tym wiedzą i cały czas dążą do negocjacji ws. redukcji – stwierdził przywódca.

USA zabrały głos

Przedstawicielka Stanów Zjednoczonych skomentowała słowa Władimira Putina. – Retoryka nuklearna Rosji jest wysoce nieodpowiedzialna – zauważyła zastępca rzecznika prasowego Białego Domu w Waszyngtonie Olivia Dalton.

Wcześniej, w odpowiedzi na decyzję Putina o rozmieszczeniu rosyjskiej taktycznej broni jądrowej na Białorusi, władze USA przekazały informację, że "nic nie wskazuje na to, by Moskwa przygotowywała się do użycia tego rodzaju broni w trakcie walk na Ukrainie". – Nie widzimy żadnego powodu, aby korygować naszą politykę odstraszania nuklearnego, ani żadnych oznak, że Rosja przygotowuje się do użycia broni nuklearnej – mówił w ostatnią środę rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby.

Broń jądrowa Rosji

Przypomnijmy, że w maju tego roku prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin ogłosił decyzję o rozmieszczeniu taktycznej broni atomowej na terytorium Białorusi. Według ekspertów, Moskwa ma około 2 tys. ładunków z taktyczną bronią jądrową, która może zostać dostarczona drogą powietrzną, morską lub lądową i użyta na polu bitwy na Ukrainie. W odpowiedzi na atomowe działania rosyjsko-białoruskie Unia Europejska zagroziła nowymi sankcjami.

Zgodnie z doniesieniami, całkowite rozmieszczenie rosyjskiej broni jądrowej na Białorusi odbędzie się po 7-8 lipca, czyli zaraz po przygotowaniu odpowiednich obiektów magazynowych. Część niezależnych analityków wojskowych twierdzi od dłuższego czasu, że istnieje poważne niebezpieczeństwo użycia broni atomowej przez Władimira Putina w momencie, w którym definitywnie zacznie przegrywać wojnę lub kiedy Ukraina będzie bliska odbicia Krymu.

Czytaj też:
Orban: Na Zachodzie jest człowiek, który może zakończyć wojnę na Ukrainie
Czytaj też:
Jeden z największych na świecie okrętów atomowych dotarł do Korei Płd.

Źródło: Interia.pl / Reuters
Czytaj także