Przypomnijmy, że kilka dni temu na Twitterze doszło do ostrej wymiany zdań między wiceministrem klimatu i środowiska Jackiem Ozdobą a byłym szefem PZPN Zbigniewem Bońkiem.
Spór rozpoczął się w związku z komentarzem wiceministra Ozdoby do piątkowego meczu towarzyskiego na Stadionie PGE Narodowym w Warszawie, podczas którego piłkarska reprezentacja Polski pokonała Niemcy 1:0.
Mecz wywołał wiele emocji, a sukces Polaków poseł Suwerennej Polski, wiceminister Ozdoba, postanowił wykorzystać do politycznej walki. Po zakończeniu spotkania polityk opublikował w mediach społecznościowych wpis o treści "Polska 1 - Tusk 0", dodając przy nazwisku lidera PO niemiecką flagę. Wiceminister odniósł się w ten sposób do bliskich relacji, jakie łączą byłego premiera z niemieckimi władzami, w tym z byłą kanclerz Angelą Merkel.
Wypowiedź polityka skomentował wówczas w obraźliwym wpisie były szef Polskiego Związku Piłki Nożnej. "Przepraszam, co to za debil?" – napisał były prezes PZPN na Twitterze, "podając dalej" wpis Ozdoby
Ozdoba ostro o zachowaniu Bońka
Wiceminister klimatu i środowiska odniósł się do sprawy w rozmowie z serwisem "Wprost", ponownie krytykując zachowanie byłego szefa Polskiego Związku Piłki Nożnej.
– To była forma żartu – mówił o swoim wpisie polityk. – Jeżeli jednak Zbigniew Boniek czuje się na takim poziomie intelektualnym, żeby używać argumentów typu: ty debilu, to raczej powiedziałbym, że jest to żenujące jak na wiceprezesa UEFA – komentował dalej Ozdoba.
– Ja naprawdę mam się czym zajmować. Sądzę, że otwarta debata dotycząca tego, dlaczego ktoś może uważać Donalda Tuska za polityka proniemieckiego, kibicującego Niemcom, jest czymś, co powinno się odbyć w Polsce – tłumaczył dalej wiceszef resortu klimatu i środowiska.
Czytaj też:
"Nie żałujemy, że odszedł". Ozdoba uderza w CymańskiegoCzytaj też:
Ozdoba: Tusk i PO okłamują obywateli. Są za przyjęciem migrantów