Weber chce zmienić władzę w Polsce. Morawiecki wbija szpilę Tuskowi

Weber chce zmienić władzę w Polsce. Morawiecki wbija szpilę Tuskowi

Dodano: 
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk Źródło:PAP / Tomasz Waszczuk
Jesteśmy jedyną siłą, która może zastąpić PiS – powiedział przewodniczący EPL Manfred Weber. W odpowiedzi premier Morawiecki zamieścił kąśliwy wpis.

Weber w wywiadzie dla niemieckiej gazety "Frankfurter Allgemeine Zeitung" mówił o budowie "zapory ogniowej przeciwko Prawu i Sprawiedliwości". – Jesteśmy jedyną siłą, która może zastąpić PiS w Polsce i poprowadzić kraj z powrotem do Europy – stwierdził.

Weber to niemiecki eurodeputowany, który w maju 2022 r. zastąpił Donalda Tuska na stanowisku szefa Europejskiej Partii Ludowej. Weber jest także szefem frakcji EPL w Parlamencie Europejskim.

Morawiecki uderza w Tuska

Słowa Webera były szeroko komentowana przez polskich polityków. Członkowie polskiego rządu nie kryli oburzenia postawą europosła. Do sprawy odniósł się też premier Morawiecki, który zamieścił wymowną grafikę sugerującą, że Donald Tusk jest zależny od Manfreda Webera.

"Wyciągnijcie Państwo sami wnioski ze skandalicznej wypowiedzi Manfreda Webera. Mi się nasuwa wyłącznie jeden…" – napisał szef rządu na Twitterze.

twitter

Rzecznik rządu o słowach Webera: Próbuje wpłynąć na wybory

Rzecznik rządu Piotr Mueller pytany na konferencji prasowej, jak należy interpretować słowa niemieckiego polityka, stwierdził, że "pan Weber jest przedstawicielem EPL, partii, której członkiem jest Platforma Obywatelska".

– Te słowa de facto oznaczają, że w jakiś zewnętrzny sposób, przez naciski polityczne (...) Europejska Partia Ludowa próbuje wpłynąć na efekt wyborczy w Polsce – ocenił.

Zwrócił uwagę, że to nie pierwszy polityk z Niemiec, który wypowiada się w ten sposób o sytuacji w Polsce.

– Rozumiem to, że ze strony wielu polityków niemieckich jest takie oczekiwanie, żeby władza PiS się skończyła, ponieważ polityka naszego rządu jest bardzo asertywna wobec narzucania polityki przez Niemców w instytucjach unijnych. Jesteśmy tą partią polityczną, która bardzo mocno stawia na kwestie związane z reparacjami wojennymi, w związku z tym politykom niemieckim to się nie poda – zaznaczył.

Rzecznik rządu podkreślił, że o tym, kto sprawuje w Polsce władzę, "decydują na szczęście polscy obywatele".

Czytaj też:
Media: Niemcy blokują miliardową pomoc dla Ukrainy. W tle sprawa Polski
Czytaj też:
Polityka migracyjna w UE. Jest ważna zapowiedź premiera Morawieckiego

Źródło: Twitter / TVP Info
Czytaj także