"Można się w głowę tylko stuknąć". Morawiecki: Nie słuchajcie tych bzdur

"Można się w głowę tylko stuknąć". Morawiecki: Nie słuchajcie tych bzdur

Dodano: 
Premier Mateusz Morawiecki
Premier Mateusz Morawiecki Źródło: PAP / Adam Warżawa
Nie słuchajcie tych bzdur, które padają, że coś jest ukrywane (...) Nic nie jest ukrywane, wszystko to nazywa się sektor finansów publicznych – powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Szef rządu odpiera zarzuty o ukrywanie wydatków poza budżetem. Podczas swojego wystąpienia na Konferencji Samorządowej w Makowie Podhalańskim w Małopolsce, premier Morawiecki mówił opozycja próbuje stworzyć wrażenie, "jakby gdzieś ukrywane były miliardy".

– Wszystko jest transparentne. Pokazujemy to agencjom ratingowym, świetnie to wiedzą. Pokazujemy to Komisji Europejskiej, dostajemy od niej najwyższe noty, to to by coś oznaczało, że coś jest ukrywane. Można się w głowę tylko stuknąć, prawda – stwierdził Morawiecki.

– Nie słuchajcie tych bzdur, które padają, że coś jest ukrywane. Wy wiecie, że Eurostat, rynki finansowe nie pozwoliłyby ukryć ani złotóweczki. Nic nie jest ukrywane, wszystko to nazywa się sektor finansów publicznych – dodał.

Złe gospodarowanie PO

Premier stwierdził również, że poprzedni rząd "nie umiał rządzić ani gospodarować". Z tego względu ograniczoną ilość środków finansowych otrzymywały wielkie ośrodki miejsce, a mniejsze miasta, powiaty i gminy, zdaniem Morawieckiego, były pomijane. Tymczasem rząd Zjednoczonej Prawicy chce wyrównywać nierówności miedzy regionami.

– To jest fundamentalne pytanie, dlaczego tych pieniędzy nie było. Odpowiedź jest prosta: bo nasi poprzednicy nie umieli rządzić, nie umieli gospodarować (...) Świetnie będziecie mogli w godzinę zapoznać się z tym co było wcześniej. Drodzy rodacy i drodzy samorządowcy zachęcam do tego wszystkich – powiedział.

Polska jest jedna

Morawiecki przekonywał, że jego rząd nie dzieli samorządów "na ichnie i nasze". Do każdego regionu płyną środki budżetowe oraz unijne, bo "tam wszędzie mieszkają Polacy".

– Dla nas, dla mnie Polska jest jedna. Nie ma Polski A, Polski B, Polski C. Ten wielki strumień pieniędzy, zabrany krętaczom i oszustom, przestępcom i mafiom, przekierowaliśmy do was – do gmin i do powiatów – mówił dalej premier.

– Wszyscy oni na to zasługują, żeby tam żyć, żeby nie musieć wyjeżdżać na zmywak, na szparagi do Niemiec, albo po prostu pracować za marne 4 zł na godzinę. Proste procedury, uczciwe mechanizmy, pieniądze dla wszystkich. To jest w skrócie nasz program, ten program inwestycji z polską flagą – podkreślił szef rządu.

Czytaj też:
Morawiecki kpi z Tuska. "Ile tych euro poszło z Brukseli?"
Czytaj też:
Morawiecki: Nie daliśmy się zaszantażować ekoterrorystom

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także