Morawiecki kpi z Tuska. "Ile tych euro poszło z Brukseli?"

Morawiecki kpi z Tuska. "Ile tych euro poszło z Brukseli?"

Dodano: 
Mateusz Morawiecki (PiS)
Mateusz Morawiecki (PiS) Źródło:PAP / Paweł Supernak
Dziennik "Fakt" informuje o ogromnych zyskach, jakie w tym roku obligacje skarbowe mogą przynieść premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Szef rządu odpowiadając na publikację, uderzył w lidera PO Donalda Tuska.

"Kto ulokował oszczędności w obligacjach skarbowych, tej decyzji dzisiaj raczej nie żałuje. Inflacja wciąż jest dość wysoka, a to pozwoli (...)ciułaczom więcej zarobić" – podaje w środowym wydaniu dziennik "Fakt".

Jak relacjonuje dalej gazeta, wśród osób, które takie papiery wartościowe zakupiły, jest premier Mateusz Morawiecki. I tylko w tym roku obligacje mogą mu przynieść ok. 462 tys. zł ekstra, choć ma ich mniej – czytamy.

Morawiecki zareagował na publikacje, uderzając w lidera Platformy Obywatelskiej, byłego premiera Donalda Tuska.

twitter

"Poranna lektura prasy jak zwykle jest ciekawa:)" – zaczyna swój wpis na Twitterze szef rządu. "To jeszcze raz: WSZYSTKIE dochody z obligacji przekazuję na cele charytatywne. Zachęcam do tego pana Donalda, aby dzielił się z innymi" – podkreśla premier.

"A także do tego, żeby ujawnił – czy dostał pieniądze z brukselskiej kasy po zakończeniu pełnienia swojej funkcji w Radzie. Panie Donaldzie, śmiało! Nie ma co się bać! Ile tych euro poszło z Brukseli?" – zwraca się do lidera PO Morawiecki.

Zjednoczona Prawica apeluje do Tuska ws. pieniędzy z UE

W poniedziałek wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta (Suwerenna Polska) i wiceszef MSZ Paweł Jabłoński (PiS) zwrócili się do do lidera PO ws. ujawnienia majątku polityka, zgromadzonego dzięki pełnieniu funkcji szefa Rady Europejskiej.

– Tusk zarabiał ponad 100 tysięcy złotych miesięcznie. Jednak mało kto wie, że przez kolejne dwa lata mógł wnioskować o przyznanie tzw. świadczenia przejściowego, które mogło wynosić około 60 tysięcy złotych miesięcznie – tłumaczył podczas konferencji prasowej Kaleta.

Jak podkreślił wiceminister sprawiedliwości, były premier powinien ujawnić ile zarobił podczas sprawowania urzędu RE, a także jak długo pobierał świadczenia po zakończeniu pełnienia funkcji Rady Europejskiej. – W ogóle apelujemy, żeby Donald Tusk ujawnił swój majątek. Zasadne jest żeby pretendent do najważniejszych funkcji w państwie przekazał, jakim majątkiem dysponuje i w jaki sposób go pozyskał – stwierdzi Kalet.

Czytaj też:
Bochenek: Tusk, Hołownia i Mentzen powinni przedstawić swoje oświadczenia majątkowe
Czytaj też:
Duża akcja PK i CBŚP. Ziobro: Za Tuska jakoś się nie dało...

Źródło: Twitter / Fakt
Czytaj także