Prezydent Warszawy wraz z posłami Sławomirem Nitrasem, Arkadiuszem Myrchą oraz Iwoną Hartwich zachęcali w Toruniu do udziału w akcji przypilnowania wyborów.
Akcja "Przypilnuj wyborów"
W czerwcu spot, promujący akcję "Pilnuj wyborów" opublikował w mediach społecznościowych lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.
Jak tłumaczą organizatorzy akcji, celem jest stworzenie największego obywatelskiego ruchu obserwującego wybory. Chcemy mieć pewność, że żaden z oddanych głosów nie został pominięty. Najbliższe wybory są bardzo ważne dla przyszłości Polski. Musimy mieć pewność, że zostaną przeprowadzone uczciwie – czytamy na stronie okw.koalicjaobywatelska.pilnujewyborow.pl.
Trzaskowski: Wybory fundamentalne
– Przypilnujemy wyborów i to właśnie dzięki wam, dzięki waszej gotowości. My rzeczywiście pojawiamy się w bardzo wielu miejscach Polski, nie po to, żeby prowadzić normalny wiec wyborczy, tylko, żeby zachęcić tych wszystkich, którzy mają w sobie siłę, którzy mają w sobie wiarygodność do tego, żeby pilnowali najbliższych wyborów, dlatego, że te wybory będą absolutnie fundamentalne. One będą fundamentalne dla naszej wolności, dla Polski, dla naszego prawdziwego patriotyzmu, który jest patriotyzmem budowania wspólnoty, który jest patriotyzmem silnej Polski w Unii Europejskiej – powiedział w Toruniu Rafał Trzaskowski.
Polityk przekonywał, że Platforma wie, co wyczynia partia Jarosława Kaczyńskiego. – PiS upolitycznił absolutnie wszystkie instytucje i również jest zagrożenie, że te wybory mogą nie być w pełni równe. Jedno co zawsze powtarzam, że Polska jest dzisiaj dalej demokracją, ale głównie dzięki wam, dzięki sile obywatelek i obywateli, dzięki silne społeczeństwa polskiego – kontynuował prezydent Warszawy.
W dalszej części wypowiedzi Trzaskowski przywołał jedną z wypowiedzi prezesa PiS, w której atakował on lidera PO. – Nie wiem czy słyszeliście prezesa Kaczyńskiego, który ostatnio swoje frustracje postanowił przerodzić w pełną agresją. Mianowicie, on mówi dzisiaj o swoich przeciwnikach politycznych w kategorii wrogów ojczyzny. Przecież nie ma chyba gorszego epitetu, jakim można kogoś poczęstować, jak mówi się o nim "wróg ojczyzny". My się na taki język nie zgadzamy, nie ma na to naszej zgody – mówił dalej.
Czytaj też:
"Krzykacz Tusk". Kaczyński: On nieustannie nas obraża, wrzeszczy, przeklinaCzytaj też:
Tusk drwi z Kaczyńskiego. "Taki instruktaż na pewno się przyda prezesowi"Czytaj też:
Korwin-Mikke o głośnych słowach senator PO: Koalicja trwa od dekad