Podolak udzielił wywiadu, który został opublikowany 5 sierpnia na ukraińskim kanale YouTube "Wolność. Na żywo". Nagranie nosi tytuł: "Podolak: Szczyt w JEDDAH. Terroryzm Federacji Rosyjskiej. Zasoby Sił Zbrojnych na polu walki".
Polska przyjacielem do końca wojny
W trakcie rozmowy pojawił się m.in. wątek relacji Kijowa z Warszawą. Mówiąc o stosunkach polsko-ukraińskich Podolak potwierdził, że w optyce rządu Ukrainy nasz kraj jest obecnie najbliższym partnerem.
– Nie widzę żadnych problemów. Dla mnie relacje ukraińsko-polskie są dziś na najwyższym poziomie – mówił Podolak. Dodał, że "zarówno my jak i nasi polscy partnerzy rozumiemy, że dopóki Rosja nie przegra nie będzie wolności ani bezpieczeństwa dla Europy".
– Polska jest obecnie naszym najbliższym partnerem i przyjacielem. I generalnie tak pozostanie do końca wojny. Po jej zakończeniu oczywiście będziemy mieć stosunki konkurencyjne, oczywiście będziemy rywalizować o różne rynki, konsumenci itd. I, oczywiście, będziemy wyraźnie zajmować stanowiska proukraińskie, bronić tych interesów, zaciekle ich bronić – powiedział doradca prezydenta Zełenskiego.
"Dziękujemy za szczerość"
Fragment nagrania zamieścił w mediach społecznościowych europoseł Jacek Saryusz-Wolski. "Dziękujemy za szczerość" – skomentował.
"Z cyklu »teorie spiskowe 'made in' ruskie onuce«" – skomentował z kolei Sławomir Ozdyk, ekspert ds. bezpieczeństwa i dziennikarz.
"Przecież Podolak mówi rzecz oczywistą. Czyżby politycy PiS o tym nie wiedzieli?" – skomentowała dziennikarka i publicystka Katarzyna Treter-Sierpińska.
Kwestia zboża z Ukrainy
Przypomnijmy, że problem ze strony Kijowa wyniknął w kontekście sprawy zboża z Ukrainy, ponieważ Warszawa zapowiedziała, że nawet po wygaśnięciu unijnego embarga nie otworzy swojego rynku na ziarna z Ukrainy. Polska uzasadniła to ochroną interesów polskich rolników.
Sytuacja zaogniła się po zdumiewającym zachowania ukraińskiego MSZ, które "zaprosiło" na dywanik polskiego ambasadora.
Czytaj też:
Kuriozalna wypowiedź Czaputowicza. Sośnierz: Polityka to nie romantyczne zrywyCzytaj też:
Ukraińskie otrzeźwienie?Czytaj też:
Cejrowski: Ukraina walczy za siebie. Lisicki: Ukraińcy przyzwyczaili się, że Polska jest sługą