Konfederacja: Pożar w rolnictwie trwa. Sytuacja się pogorszyła

Konfederacja: Pożar w rolnictwie trwa. Sytuacja się pogorszyła

Dodano: 
Anna Bryłka i Krzysztof Bosak (Konfederacja)
Anna Bryłka i Krzysztof Bosak (Konfederacja) Źródło:PAP / Mateusz Marek
Pożar w polskim rolnictwie trwa – alarmuje Konfederacja. – Minister Telus wprowadza w błąd – przekonuje Anna Bryłka.

Rząd podtrzymuje swoje stanowisko w odniesieniu do kwestii ukraińskiego zboża. Unijne embargo ma wygasnąć 15 września, jednak Warszawa zapowiedziała, że i tak nie otworzy swojego rynku na ziarna z Ukrainy.

W kwietniu Jarosław Kaczyński poinformował o decyzji rządu o zakazie wwozu zboża i wielu innych produktów rolniczych z Ukrainy do Polski. Rozporządzenie ws. zakazu wwozu zboża wraz z załącznikiem zawierającym wykaz produktów zostało podpisane jeszcze tego samego dnia. Zakaz wszedł w życie 21 kwietnia.

Konfederacja: Pożar w rolnictwie trwa

Konfederacja alarmuje jednak, że problem nie został rozwiązany, a jego skutki w pełni dopiero nadejdą. Anna Bryłka wielokrotnie wskazywała, że nadmierny import ziarna i innych produktów rolno-spożywczych z Ukrainy stanowi jeden z głównych czynników pogarszających sytuację polskich rolników.

W nowym nagraniu Bryłka mówi, że "pożar w polskim rolnictwie nie został ugaszony", a Polska w jej ocenie znajduje się "w dużo trudniejszej, gorszej sytuacji niż kilka miesięcy temu".

– Jak państwo włączycie mainstreamowe media, posłuchacie ministra Telusa, to możecie mieć pewność, że wszystko działa, że jest super. Nic z tych rzeczy niestety nie ma miejsca. Ze strony rządu jest zupełna hipokryzja – powiedziała polityk Ruchu Narodowego.

Bryłka pokazała odpowiedź na interwencję poselską Krzysztof Bosaka. – Zapytaliśmy, dlaczego Polska nie była przeciw przedłużeniu bezcłowego handlu między Unią Europejską a Ukrainą – powiedziała, apelując do widzów, by pytali przedstawicieli PiS, dlaczego nie głosowali "przeciw".

Zboże. Międzynarodowy kapitał

Bryłka mówiła też m.in. o tym, kto czerpie zyski ze zboża z Ukrainy.

– Na Ukrainie nie ma małych gospodarstw. Są duże agro holdingi, które mają międzynarodowy kapitał. To nie jest żadna pomoc Ukrainie, tylko przede wszystkim pomoc międzynarodowemu kapitałowi, który potrafił wylobbować sobie tak korzystną pozycję negocjacyjną w Brukseli – powiedziała polityk.

– Ratującą sytuacją dla Polski byłoby nawet przywrócenie zasad handlu na podstawie umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina. Poza Konfederacją nikt takiego postulatu nie stawia – dodała.

Bryłka: Strukturalny problem to nieuczciwa konkurencja

W dalszej części nagrania rzecznik Konfederacji ponownie przypomniała, o czym Konfederacja wielokrotnie mówiła, że istotą problemu jest nieuczciwa konkurencja podmiotów z Ukrainy względem polskich producentów rolnych.

Nawiązując do nieprzedłużenia umowy zbożowej z Ukrainą, Turcją i ONZ przez Rosję, Bryłka powiedziała, że dla Polski oznacza to, że obecny stan może być jedynie "przedsmakiem katastrofy, która czeka" polskie rolnictwo.

Czytaj też:
Konfederacja: Międzynarodowa mafia zbożowa żeruje na polskich rolnikach
Czytaj też:
Co dalej z zakazem wwozu produktów rolniczych z Ukrainy? Rząd zdecydował
Czytaj też:
Konfederacja żąda komisji śledczej. Bosak: Zdjęli wszelkie kontrole zboża z Ukrainy

Źródło: YouTube, Konfederacja / DoRzeczy.pl
Czytaj także