We wtorek 15 sierpnia przypada 103. rocznica Bitwy Warszawskiej. To także Święto Wojska Polskiego. Główne obchody miały miejsce w Warszawie, gdzie najpierw para prezydencka złożyła wieniec przed Grobem Nieznanego Żołnierza, a potem odbyła się defilada wojskowa.
Życzenia polskiej armii złożyli także przedstawiciele obcych państw. Ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski wyraził wdzięczność polskim żołnierzom za stanie "ramię w ramię” z Waszyngtonem i "obronę naszej wolności” i "wspólnych wartości”.
Życzenia Zełenskiego
Słowo do polskich żołnierzy skierował także prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Polityk zamieścił wpis w serwisie X (dawniej Twitter), gdzie podkreślił znaczenie współpracy obu krajów oraz podziękował za wsparcie w wojnie z Rosją.
"Z okazji Święta Wojska Polskiego składam Polsce i jej Siłom Zbrojnym najserdeczniejsze życzenia. Solidarność zawsze zwycięża i zawsze będziemy z wami wolni – zarówno Ukraina, jak i Polska – dopóki będziemy razem ramię w ramię. Dziękuję za wsparcie naszej obrony!" – napisał ukraiński prezydent.
Bitwa Warszawska
Bitwa Warszawska to bez żadnej przesady jedna z najważniejszych, kluczowych bitew dla dziejów świata. Gdyby nie polskie zwycięstwo komunistyczna rewolucja mogłaby ogarnąć całą Europę Zachodnią zanim ktokolwiek usłyszałby o państwie takim jak Związek Sowiecki.
Bitwa Warszawska miała rzecz jasna także kluczowe znaczenie dla Polski. Odrodzona Rzeczpospolita być może nie przetrwałaby bolszewickiej nawały, gdyby nie zwycięstwo z sierpnia 1920 roku.
Wojna polsko-bolszewicka to również, co trzeba głośno podkreślać, jedyny w dziejach konflikt, kiedy komunistyczna Rosja została pokonana na polu bitwy.
W Bitwie Warszawskiej zginęło 4,5 tysiąca polskich żołnierzy, 10 tysięcy uznano za zaginionych, a 22 tysiące osób zostało rannych. Straty bolszewików nie są dokładnie znane. Około 25 tysięcy czerwonoarmistów zostało zabitych, 60 tysięcy trafiło do polskiej niewoli, zaś 45 tysięcy zostało internowanych przez Niemców.
Czytaj też:
"Były utyskiwania". Szrot zabrał głos ws. wojskowej defiladyCzytaj też:
Duda: Nie stać nas na bezczynność. Dlatego wzmacniamy naszą armięCzytaj też:
Minister obrony: To idealny dzień, by pokazać naszą siłę