Pani Holland, a gdzie kot i Ibrahim?!
  • Łukasz WarzechaAutor:Łukasz Warzecha

Pani Holland, a gdzie kot i Ibrahim?!

Dodano: 
Agnieszka Holland
Agnieszka Holland Źródło:YouTube / Kongres Kobiet
KONSTYTUCJA WOLNOŚCI || Dzieci marzą często o czapce niewidce. Ja też o tym myślałem jako dziecko, ale zdarza się, że nadal chciałbym taki wynalazek posiadać. Nie po to, żeby popełniać jakieś niecne czyny. Wyłącznie po to, żeby niezauważenie móc się znaleźć przy niektórych rozmowach. Mogłoby też być na dodatek urządzenie do odczytywania myśli, ale to już może za daleko posunięte oczekiwania.

Chciałbym na przykład być obok Donalda Tuska, gdy ten dowiedział się, że Agnieszka Holland kręci i zamierza przed wyborami pokazać w kinach "Zieloną granicę". Donalda Tuska można mieć za szkodnika, skrajnego cynika, można go też uważać za polityka mocno ostatnio przereklamowanego i goniącego w piętkę, ale jednego nie można mu odmówić: inteligencji. Tusk musiał więc i musi nadal doskonale rozumieć, że dla jego formacji tacy jak Holland są największym problemem. Pasożytują na niej, nie ponosząc jednocześnie żadnych konsekwencji swoich wyskoków, z których większość idzie na konto "opozycji demokratycznej", a Koalicji Obywatelskiej w szczególności.

Zarazem Agnieszki Holland – może to dla niektórych zabrzmi obrazoburczo – za inteligentną nie uważam. Reżyser może mieć na swoim koncie kilka dobrych filmów ("Obywatel Jones" z 2019 r. to naprawdę dobry obraz, pokazujący zbrodnię Hołodomoru na Ukrainie), ale w żaden sposób nie wynika z tego, że jest inteligentny. Inteligencja oznacza bowiem między innymi zdolność do zakwestionowanie własnych chciejstw i zobaczenie rzeczywistości w jej faktycznej postaci, nawet jeśli nam się ona bardzo nie podoba.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także