We wtorek w Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbyła się debata pt. "Potrzeba szybkiego przyjęcia pakietu w sprawie azylu i migracji". Podczas niej poruszono temat afery wizowej, która wybuchła kilka tygodni temu w Polsce.
Głos w sprawie zabrał wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Margaritis Schinas, który podkreślił, że wszystkie państwa strefy Schengen muszą przestrzegać wspólnych reguł, dlatego "proceder korupcyjny w Polsce jest alarmujący".
– To pogwałcenie europejskich przepisów wizowych. Oczekujemy, że strona polska potraktuje te zarzuty poważnie i przywróci porządek – dyscyplinował Schinas.
Thun: Obiecuję, zmienimy rząd
Sala obrad była niemal pusta. Znajdowali się na niej w przedstawiciele polskich ugrupowań. Eurodeputowani Platformy Obywatelskiej atakowali rząd, a przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości ich.
W debacie stronę opozycyjną reprezentowała m.in. Róża Thun, która obiecywała z mównicy, że po 15 października w Polsce zmieni się rząd. Robert Biedroń z Lewicy oznajmił, że Polska stała się "pierwszym państwem rządzonym przez mafie".
Wiśniewska: Mówicie o pseudoaferze
W imieniu strony rządzącej wystąpiła m.in. Jadwiga Wiśniewska, która podkreślała, że Warszawa informowała Brukselę, że skala sprawy z wizami jest dużo mniejsza, niż twierdzi opozycja.
Europoseł Pis przypomniała, że to "na niemieckie zaproszenie" wchodzą do Unii "setki milionów migrantów". – Czy w tej sprawie toczymy debatę? Nie. Dyskutujemy o pseudo-aferze – powiedziała Wiśniewska.
– Sprawa 268 wiz jest w Polsce wyjaśniana, natomiast nie dyskutujemy w UE o Katargate, o nielegalnej migracji – dodała.