Lasy Państwowe odnoszą się do materiału TVN24 zatytułowanego „Tak władza traktuje lasy. Ekonomista pokazuje dane”. Poniżej treść oświadczenia.
Lasy Państwowe reagują na materiał TVN24
Wbrew rewelacjom telewizji TVN24 Lasy Państwowe w ogóle nie eksportują drewna, a cytowany przez telewizję „ekspert” nie odróżnia kilogramów od ton ani eksportu drewna nieprzetworzonego od eksportu wyrobów drzewnych, którego dynamiczny wzrost świadczy o doskonałej kondycji i sukcesie polskich producentów. Lasy Państwowe dementują informacje TVN24 i apelują, aby telewizja ta nie wykorzystywała przedsiębiorstwa w swoich dezinformujących działaniach, promujących polityków w kampanii wyborczej.
Nieprawdą jest, jakoby Lasy Państwowe eksportowały drewno, tym bardziej nie wysyłają go do Chin. Lasy sprzedają pozyskany surowiec w Polsce poprzez specjalny system sprzedaży promujący odbiorców, którzy przetwarzają drewno w naszym kraju. Pozyskanie zaś drewna odbywa się na podstawie 10-letnich planów, które są zatwierdzane w ministerstwie, a tworzą je eksperci i naukowcy w konsultacjach w miejscowymi społecznościami. Takie plany powstają od dziesięcioleci, a duża część z wciąż obowiązujących powstała jeszcze w czasach rządów obecnej opozycji. Plany te nie ulegają zmianie w trakcie ich obowiązywania, nie są zależne od aktualnego popytu, cen drewna na rynkach czy sytuacji politycznej.
System sprzedaży także funkcjonuje już od wielu lat, jego zasady są transparentne i dostępne dla każdego konsumenta.
Obserwowany, głównie w polskich portach, wzrost eksportu drewna wynika w dużej mierze ze zwiększonego przeładunku drewna pochodzącego z innych państw niż Polska. Świadczy to o sukcesie i rozwijaniu się polskich portów, które oferują zagranicznym kontrahentom atrakcyjne ceny i warunki przeładunku.
Część drewna eksportują polskie firmy, które kupują polski surowiec od Lasów Państwowych i sprzedają za granicę. Leśnicy nie mają na to wpływu, nie mogą też zakazać im eksportu, bo byłoby to niezgodne z unijnymi przepisami gwarantującymi wolny handel.
Lasy Państwowe apelują do mediów o rzetelność
Lasy Państwowe opowiadają się za wprowadzeniem przez Polskę, w porozumieniu z Unią Europejską, zakazu lub ograniczeń w eksporcie nieprzetworzonego drewna z polskich lasów.
Lasy Państwowe zwracają także uwagę, że cytowany przez telewizję TVN24 „ekspert” jako argument wzrostu eksportu drewna „za czasów rządzącej koalicji” podaje dane Głównego Urzędu Statystycznego, które po pierwsze w rzeczywistości obejmują łącznie eksport drewna i wyrobów drzewnych, a ponadto „ekspert” zawyżył te wielkości 10-krotnie.
Z podanego przez „eksperta” za 2022 rok eksportu rzekomych 99 milionów ton rocznie - w rzeczywistości 9,9 mln ton - eksport drewna nieprzetworzonego wyniósł zaledwie ok. 3 ton, zaś pozostała wielkość to wyroby drzewne. Ekspert i dziennikarze TVN24 nie tylko mylą kilogramy z tonami, lecz także nie odróżniają w statystykach ważącego 100 kilogramów pnia drzewa z np. ważącą 100 kilogramów szafą, która ma tylko drewniane drzwi.
Lasy Państwowe podkreślają, że wzrost eksportu wyrobów drzewnych jest korzystny dla państwa, świadczy bowiem o rozwoju branży drzewnej i większej konkurencyjności polskich producentów na rynkach zagranicznych.
W opinii Lasów Państwowych tego typu nieprawdziwe lub zmanipulowane informacje telewizji TVN24 są publikowane celowo w celu zdyskredytowania przedsiębiorstwa i wpisują się w kampanię wyborczą prowadzoną przez polityków. Lasy Państwowe stanowczo przeciwko temu protestują i apelują do rzetelnych mediów o niepowielanie nieprawd.
Czytaj też:
Gzowski: Nie ma czegoś takiego, jak masowa wycinka drzew