Grabowski atakuje Morawieckiego. "Przestaje kłamać tylko wtedy, kiedy śpi"

Grabowski atakuje Morawieckiego. "Przestaje kłamać tylko wtedy, kiedy śpi"

Dodano: 
Bogusław Grabowski, były członek RPP
Bogusław Grabowski, były członek RPP Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Premier Mateusz Morawiecki przestaje kłamać tylko wtedy, kiedy śpi – powiedział o stanie finansów publicznych dr Bogusław Grabowski, były członek RPP.

– My wiemy, że polityka fiskalna będzie nadmiernie luźna przez najbliższy rok, dwa. Dlaczego tak będzie? Dziedziczymy potężne problemy w finansach publicznych po Prawie i Sprawiedliwości – przekonywał Grabowski w TVN24.

Na uwagę, że szef rządu Mateusz Morawiecki publicznie mówi o dobrym stanie budżetu i twierdzi, że dochody nigdy nie były tak wysokie, jak teraz ekonomista odparł: – Ale premier jak otwiera rano oczy to kłamie, a przestaje tylko na czas, kiedy śpi, czyli jak zamyka.

Grabowski: Morawiecki napisał do Brukseli, że przewidywany deficyt to 192 mld zł

– Otóż, ten sam premier 11 października tego roku wysłał tak zwaną nominację fiskalną do Komisji Europejskiej. To jest 12 stron tabelek, które rządy państw członkowskich Unii muszą wysyłać do Komisji Europejskiej. Te dane dotyczą sfery finansów publicznych, deficytu i długu – tłumaczył były członek Rady Polityki Pieniężnej.

– I tam jest napisane, przepraszam, jak krowie na granicy: deficyt sektora finansów publicznych przewidywany w tym roku to 192 miliardy złotych przy produkcie krajowym brutto przewidywanym na 3 biliony 400 miliardów, co daje 5,6 procent deficytu w relacji do PKB – powiedział Grabowski.

W jego ocenie "to jest absolutny rekord". – A jednocześnie wiemy, że mamy zobowiązania socjalne nowej ekipy, która na pewno będzie rządziła, które muszą być zrealizowane – podkreślił.

Kto nowym ministrem finansów? "Wszystkie kandydatury są znakomite"

Pytany, kogo widziałby w roli nowego ministra finansów, wskazał, że w prasie przewijają się nazwiska Mateusza Szczurka, Izabeli Leszczyny czy Andrzeja Domańskiego. – Wszystkie te kandydatury są znakomite – stwierdził.

Jego zdaniem "na stanowiskach ministrów powinni być politycy". - Politycy wychodzą do obywateli, obiecują im coś w kampanii wyborczej, powinni później to realizować i się po czterech latach rozliczyć – zaznaczył Grabowski.

Czytaj też:
Tusk premierem? "Zadaniem prezydenta jest niedopuszczenie do tego"

Źródło: TVN24
Czytaj także