Wschodnie przestępstwa
  • Łukasz ZboralskiAutor:Łukasz Zboralski

Wschodnie przestępstwa

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pixabay / Domena Publiczna
Migracja zawsze oznacza napływ ludzi, wśród których znajdą się skłonni do łamania prawa. W Polsce obcokrajowcy popełniają coraz więcej przestępstw, ale ich odsetek nie odbiega od skali tych, które popełniają rodacy. Czy kluczem jest dobór migrantów bliskich nam kulturowo?

Nielegalna migracja stwarza poważne problemy – o tym wie już cała zachodnia Europa. Nie chodzi tu tylko o problem z brakiem asymilacji czy z niechęcią do podejmowania pracy przez ludzi przesyłanych przez przemytników łodziami na kontynent, choć to też niebagatelne wyzwania w dłuższej perspektywie. Mocny obraz tych problemów zarysowała Katarzyna Tubylewicz w reportażowej książce o Szwecji pt. „Moraliści”. Warto posłuchać Szwedów, którzy po latach migracyjnej polityki mają już dość obcych, którzy nie zamierzają dostosowywać się do norm kulturowych i prawnych ich ojczyzny. Mocnym głosem mówią w książce zwłaszcza osoby, które zajmują się opieką nad migrantami.

Jednym z najpoważniejszych problemów związanych z migracją jest wzrost przestępczości. Do pewnego momentu stanowiło to nawet tabu – wystarczy wspomnieć zmowę milczenia niemieckich mediów na temat molestowania kobiet podczas imprez sylwestrowych w tym kraju. Dziś jednak nikt się z tym nie kryje. Szwedzki premier Ulf Kristersson zapowiedział, że do walki z gangami na pomoc policji zostanie skierowane wojsko. Obiecał też reformę kodeksu karnego, tak by przestępcy obcokrajowcy „byli wydalani do swoich ojczyzn”.

Cały artykuł dostępny jest w 45/2023 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także