Beata Szydło o zapowiedziach Tuska i KO: Czeka nas likwidacja demokracji

Beata Szydło o zapowiedziach Tuska i KO: Czeka nas likwidacja demokracji

Dodano: 
Europoseł PiS Beata Szydło
Europoseł PiS Beata Szydło Źródło:PAP / Piotr Polak
Jeśli ci ludzie zamierzają w taki sposób rządzić Polską, to czeka nas likwidacja demokracji – ocenia była premier Beata Szydło, komentując zapowiedzi Donalda Tuska.

Co się zmieni za nowej władzy, jeżeli rząd sformuje KO, Trzecia Droga i Lewica? Politycy dotychczasowej opozycji już teraz zapowiadają wielkie reformy – likwidację CBA, IPN, wstrzymanie CPK oraz gruntowną reformę mediów publicznych. Wielu dziennikarzy dotychczas pracujących w TVP czy Radiu Polskim ma stracić pracę.

Beata Szydło we wpisie na portalu X przestrzega przed działaniami Donalda Tuska i jego współpracowników. Europoseł PiS wskazuje, że zaledwie w ciągu kilku dni politycy dotychczasowej opozycji zdążyli "zaatakować prezydenta RP za zapowiedź realizacji konstytucyjnej procedury powołania Rady Ministrów, przedstawić łamiący zasady Konstytucji pomysł zastosowania konstruktywnego wotum wobec ustępującej Rady Ministrów, zagrozić odmówieniem posiadania przez PiS wicemarszałka Sejmu".

twitter

"Jeśli ci ludzie zamierzają w taki sposób rządzić Polską, to czeka nas likwidacja demokracji" – dodaje polityk.

KO stworzy rząd?

Współtworzona przez Polskę 2050 Trzecia Droga uzyskała w wyborach parlamentarnych nadspodziewanie wysoki wynik. Prawo i Sprawiedliwość zajęło pierwsze miejsce, uzyskując 35,38 procent głosów. Na drugim miejscu uplasowała się Koalicja Obywatelska z 30,70 proc. poparcia. Kolejne miejsca zajęli: Koalicja Polska 2050-PSL (Trzecia Droga) - 14,40 proc., Lewica - 8,61 oraz Konfederacja - 7,16 proc.

W przełożeniu na mandaty wygląda to następująco: PiS – 194, KO – 157, Trzecia Droga – 65, Nowa Lewica – 26 i Konfederacja – 18.

Chęć próby stworzenia rządu zadeklarowały zarówno PiS, jak i KO. Łącznie Koalicja, Trzecia Droga i Lewica będą miały 248 reprezentantów w Sejmie, co stanowi wystarczającą większość do sformowania wspólnego rządu. Ugrupowania poinformowały prezydenta, że ich kandydatem na stanowisko premiera jest przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.

Jeżeli premier Morawiecki nie zdoła sformować większości co najmniej 231 posłów, wówczas inicjatywa tworzenia rządu przejdzie do Sejmu i swoją próbę podejmą KO, TR i Lewica.

Czytaj też:
Opozycja rozliczy prezydenta Dudę? Mastalerek: Jest koalicja "Zemsty Obywatelskiej"
Czytaj też:
Trzaskowski zapowiedział likwidację CBA. Ostra reakcja Ziobry
Czytaj też:
Arłukowicz do Dudy: To się nie uda, panie prezydencie

Źródło: X
Czytaj także