Parlament Europejski zdecydował o przyjęciu sprawozdania Komisji Spraw Konstytucyjnych dotyczącego zmiany traktatów Unii Europejskiej (Traktatu o UE i Traktatu o Funkcjonowaniu UE). To jeden z etapów bezprecedensowej reformy ustrojowej w historii wspólnoty. W następnej fazie sprawozdanie trafi pod obrady Rady ministrów ds. europejskich. Stanie się to już 12 grudnia.
Dokument poparło 291 europosłów, 274 eurodeputowanych głosowało "przeciw", a 44 europarlamentarzystów wstrzymało się od głosu.
Jedną z forsowanych w Brukseli zmian jest rezygnacja z zasady jednomyślności w głosowaniach w Radzie UE w 65 dziedzinach. Projekt przewiduje także utworzenie dwóch nowych kompetencji wyłącznych UE – w zakresie ochrony środowiska oraz bioróżnorodności, a także znaczące rozszerzenie kompetencji współdzielonych, które obejmowałyby siedem nowych obszarów: politykę zagraniczną i bezpieczeństwa, ochronę granic, zdrowie publiczne, obronę cywilną, przemysł i edukację.
Awantura w studiu. "Proszę się pilnować"
Zgodnie z zapowiedziami, przeciwko zmianom unijnych traktatów opowiedzieli się politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz Suwerennej Polski. Jak się okazało, to samo uczynili przedstawiciele Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Reformę Unii Europejskiej poparło natomiast siedmiu europosłów Lewicy: Marek Balt, Marek Belka, Robert Biedroń, Włodzimierz Cimoszewicz, Łukasz Kohut, Bogusław Liberadzki i Leszek Miller, a także Róża Thun i Sylwia Spurek.
Sprawa wywołała ogromne emocje podczas dyskusji polityków w niedzielnym programie "Woronicza 17" w TVP Info. – Moje pytanie jest takie: czy pani oczekuje silnej Unii w Polsce, czy silnej Polski w Unii? – zapytał poseł Lewicy Dorotę Olko Miłosz Kłeczek. – Mam nadzieję, że Polska będzie silniejsza w Unii – odpowiedziała polityk, ale jej wypowiedź została przerwana przez prowadzącego. Później deputowana wdała się w dyskusję z Beatą Kempą. – Ja bym tylko prosiła, żeby mnie pani nie pouczała – zwróciła się do europoseł Suwerennej Polski Dorota Olko.
– Wy idziecie w przepaść, niestety, zabieracie tam też moje dzieci i to mnie strasznie martwi – stwierdził poseł Kukiz'15 Marek Jakubiak. – Co by pani tu nie powiedziała, jesteście zdrajcami narodowych interesów Polski – dodał. – Proszę się pilnować z takimi mocnymi tezami – odparła Dorota Olko.
Czytaj też:
Kolejny kraj sprzeciwia się zmianie traktatów UE. "Nie możemy zrezygnować z zasady jednomyślności"Czytaj też:
Ziemkiewicz: Suwerenność po 1989 roku nie była tak zagrożona, jak teraz