Wojna na Ukrainie. Rosjanie wracają do starej taktyki

Wojna na Ukrainie. Rosjanie wracają do starej taktyki

Dodano: 
Siły Zbrojne Ukrainy podczas wojny z Rosją
Siły Zbrojne Ukrainy podczas wojny z Rosją Źródło:Facebook / General Staff of the Armed Forces of Ukraine
Podczas ataku na Kijów Rosjanie użyli dronów szturmowych i rakiet manewrujących. Według Ukraińców, to powtórzenie taktyki sprzed pół roku.

Rosyjscy żołnierze zaatakowali Kijów po raz szósty od początku miesiąca. Siły obrony powietrznej Ukrainy zniszczyły wszystkie cele wroga. Według szefa KMVA Serhija Popki, Rosjanie powrócili do taktyki z maja 2023 roku.

– Sądząc po użytej broni, wydaje się, że wróg powrócił do taktyki z maja 2023 roku. W tym czasie Rosjanie stale modyfikowali, łączyli, zmieniali rodzaje środków rażenia z powietrza. Mieszkańcy Kijowa mieli ten sam scenariusz w pierwszej połowie grudnia – poinformowano w komunikacie Zarządu Wojskowego Miasta Kijowa na kanale Telegram.

Podczas ataku Rosjanie użyli dronów szturmowych, rakiet manewrujących z bombowców strategicznych, rakiet Iskander i Dagger. UAV atakowały grupami, falami i z różnych kierunków.

– Wszystkie cele wroga zostały zniszczone przez siły i środki obrony powietrznej – podsumował Popki.

Atak na Kijów

14 grudnia na całym terytorium Ukrainy kilkakrotnie ogłoszono alarm lotniczy. Miało to związek ze startami rosyjskiego samolotu MiG-31K.

Po południu otrzymano informację o wystrzeleniu rakiet w kierunku Starokostyantynova w obwodzie chmielnickim. Już później rosyjscy żołnierze ponownie wystrzelili rakiety. Mieszkańcy Kijowa i Chmielnickiego relacjonowali, że słyszeli eksplozje.

Szef Kijowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Rusłan Krawczenko zauważył, że sygnał „alarm powietrzny” został już ogłoszony w regionie czterokrotnie. Dodał, że Rosja nie ustaje i atakuje rakietami obwód kijowski.

W obwodzie kijowskim zestrzelono wówczas rakietę Dagger wystrzeloną na cele na Ukrainie przez rosyjskie wojska. Poinformował o tym dowódca Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy gen. broni Mykoła Oleschuk.

W nocy z 15 na 16 grudnia Rosjanie ponowie zaatakowali największe miasta na Ukrainie, w tym stolicę Kijów.

Czytaj też:
"Ukraina upadnie do lata". Zachód pełen obaw wobec przyszłości
Czytaj też:
Pomoc dla Ukrainy. Ujawniono dramatyczne dane

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: Telegram
Czytaj także