Wipler: Komisja jest po to, żeby dać po łapach służbom

Wipler: Komisja jest po to, żeby dać po łapach służbom

Dodano: 
Poseł Konfederacji Przemysław Wipler
Poseł Konfederacji Przemysław Wipler Źródło:PAP / Zbigniew Meissner
Próba skupienia się tylko i wyłącznie na zemście politycznej jest czymś słabym – powiedział wiceprzewodniczący komisji ds. Pegasusa Przemysław Wipler.

W piątek Sejm wybrał skład komisji śledczej do spraw Pegasusa. Za przyjęciem uchwały głosowało 433 posłów, nikt nie był przeciw, jeden parlamentarzysta się wstrzymał.

Wipler: Kontrolować służby

Jej wiceprzewodniczący z ramienia Konfederacji zapewnia, że komisja będzie zajmować się nie tylko Pegasusem, ale nielegalną inwigilacją wszystkimi możliwymi metodami. Wipler chce, aby jednym z rezultatów jej działań było wypracowanie mechanizmów, które pozwolą obywatelom w większym stopniu kontrolować poczynania służb specjalnych. Z tego względu stwierdził, że komisja jest po to, aby "dać po łapach służbom".

– Próba skupienia się tylko i wyłącznie na zemście politycznej jest czymś słabym. Jeżeli raz służby specjalne zobaczą, że ich funkcjonariusze mogą być rozliczeni z tego, co robią, to przy kolejnej władzy oni będą się stawiać i będą mówili: tak nie wolno, na to nie ma procedur. Jeżeli politycy chcą naginać prawo, to ludzie ze służb powinni mieć tryb, w ramach którego poinformują o tym parlament, opinię publiczną, obywateli – stwierdził Wipler na antenie RMF FM.

Poseł chce, aby osoby, wobec których istnieje wysokie prawdopodobieństwo postawienia zarzutów, były przesłuchane na końcu. Jak wskazał, już zgłaszają się osoby "wewnątrz systemu", które chcą zeznawać. To właśnie oni będą kluczowymi świadkami w pracach komisji.

– Z całą pewnością będą przesłuchiwani wszyscy politycy, którzy dokonywali wydatków budżetowych na zakup tej infrastruktury szpiegowskiej, tych wszystkich programów, instalacji – to są bardzo drogie rzeczy – powiedział.

Komisja ds. Pegasusa

Pełna nazwa komisji brzmi: Komisja śledcza do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości wykorzystania w ramach czynności operacyjno-rozpoznawczych oprogramowania Pegasus.

Członkami komisji zostali: Marcin Bosacki, Joanna Kluzik-Rostkowska i Witold Zembaczyński (Koalicja Obywatelska), Mariusz Gosek, Marcin Przydacz, Jacek Ozdoba i Sebastian Łukaszewicz (Prawo i Sprawiedliwość), Magdalena Sroka i Paweł Śliz (Trzecia Droga), Tomasz Trela (Lewica) oraz Przemysław Wipler (Konfederacja).

Na przewodniczącą komisji wybrano Magdalenę Srokę. Wiceszefami komisji zostali: Marcin Bosacki, Paweł Śliz, Tomasz Trela i Przemysław Wipler.

Czytaj też:
Szydło stanie przed komisją śledczą? "To od niej wszystko się zaczęło"
Czytaj też:
"Wtedy wam nie przeszkadzało". Kukiz ujawnia niewygodny fakt dla rządzącej koalicji

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: RMF FM
Czytaj także