Prezydent USA Joe Biden spotka się 12 marca w Białym Domu z prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Donaldem Tuskiem.
Przywódcy mają potwierdzić swoje niezachwiane poparcie dla walczącej z Rosją Ukrainy. Politycy będą również rozmawiać o zbliżającym się szczycie NATO w Waszyngtonie, współpracy obronnej i energetyce.
"Kaczyński doznał głębokiego szoku"
W poniedziałek w programie "Rozmowa Piaseckiego" na antenie TVN24 wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk został zapytany, czy zaproszenie premiera Tuska i prezydenta Dudy do wspólnej wizyty w Białym Domu jest dla któregoś z nich "bardziej kłopotem niż radością". – Jest to raczej powód do tego, żeby być dumnym z własnego państwa, bo pokazuje ogromną dojrzałość w tej sprawie – ocenił polityk Koalicji Obywatelskiej.
– Akurat jeśli chodzi o prezydenta Dudę i premiera Donalda Tuska to sprawa jest oczywista: Donald Tusk stoi na czele rządu, Andrzej Duda jest zwierzchnikiem Sił Zbrojnych. Ale jest w państwie polskim człowiek, któremu na pewno jest to nie w smak i ten człowiek nazywa się Jarosław Kaczyński. Myślę, że jak Jarosław Kaczyński dowiedział się, że będzie wspólna wizyta premiera i prezydenta w USA, to doznał głębokiego szoku. Bo ten człowiek robi wszystko, żeby w Polsce był chaos – stwierdził wiceszef MON.
Polityk KO uważa, że "wszystko co prowadzi do porozumienia, wszystko co pokazuje, że ponad podziałami można dogadywać się w sprawach najważniejszych de facto jest na szkodę PiS".
– Sprawy bezpieczeństwa naszego kraju są kluczowe, ale też chciałbym tutaj wspomnieć, że to jest część większego planu, bo wizyta Donalda Tuska, Radosława Sikorskiego i Władysława Kosiniaka-Kamysza w ciągu ostatnich dni we Francji, w Niemczech, na szczycie NATO, (...) to są kluczowe rzeczy, które mają kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa państwa – powiedział Cezary Tomczyk.
Czytaj też:
Spotkanie Biden-Duda-Tusk. Jest komentarz prezydentaCzytaj też:
"Plan prezydenta Dudy i Mastalerka". Grają na Morawieckiego