Polacy chcą konkretnych zmian. Dali jasny sygnał Tuskowi

Polacy chcą konkretnych zmian. Dali jasny sygnał Tuskowi

Dodano: 
Posiedzenie rządu Donalda Tuska
Posiedzenie rządu Donalda Tuska Źródło:KPRM / Krystian Maj
Polaków zapytano o to, który z ministrów powinien zostać odwołany przez Donalda Tuska. Na szczycie listy znalazł się szef resortu rolnictwa Czesław Siekierski.

Jak donoszą media, premier Donald Tusk ma planować wielką rekonstrukcję rządu i nie pytać w tej sprawie o zdanie koalicjantów. Z rządem może pożegnać się pięcioro ministrów. Sam szef rządu przyznał na środowej konferencji prasowej, że zmiany w Radzie Ministrów będą spowodowane dwoma czynnikami: wynikami wyborów do Parlamentu Europejskiego oraz "wnikliwą" oceną pracy ministrów dokonaną przez Tuska.

Kto powinien odejść?

Pracownia United Surveys zapytała Polaków o to, który z ministrów powinien zostać odwołany. Jako najczęściej wskazywany był minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski (20,5 proc.). Na drugim miejscu znalazł się minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz (17,5 proc.), a na trzecim – minister sprawiedliwości Adam Bodnar (15,5 proc.).

Minister Siekierski jak dotąd nie potrafi wypracować porozumienia z protestującymi rolnikami. Z kolei Sienkiewicz i Bodnar "wsławili się" kontrowersyjnymi działaniami wobec mediów publicznych i prokuratury.

Na dalszych miejscach znaleźli się minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska, minister edukacji Barbara Nowacka, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, minister aktywów państwowych Borys Budka oraz wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

38,3 proc. respondentów nie było w stanie wskazać, kto powinien zostać odwołany przez Tuska.

Ciekawie wyglądają dane w podziale na elektoraty danych partii. Wyborcy Prawa i Sprawiedliwości uważają, że w pierwszej kolejności powinno zostać odwołani Bartłomiej Sienkiewicz (47 proc.), Adam Bodnar (42 proc.) i Czesław Siekierski (34 proc.).

Głosujący na Koalicję Obywatelską chcą dymisji Pauliny Hennig-Kloski (22 proc.), Czesława Siekierskiego 14 proc.) i Władysława Kosiniaka-Kamysza (11 proc.).

Wśród wyborców Trzeciej Drogi najwięcej wskazań zdobyli Czesław Siekierski (24 proc.), minister ds. równości Katarzyna Kotula (15 proc.) i Paulina Hennig-Kloska (13 proc.).

Elektorat Lewicy chce zdymisjonowania Władysława Kosiniaka-Kamysza (13 proc.), Borysa Budki i Bartłomieja Sienkiewicza (po 9 proc.).

Z kolei wybory Konfederacji chcieliby odwołania Katarzyny Kotuli (60 proc.), ministra spraw wewnętrznych i administracji Marcina Kierwińskiego (38 proc.) oraz ministra nauki Dariusza Wieczorka (33 proc.).

Badanie United Surveys dla Wirtualnej Polski przeprowadzono metodą CATI/CAWI w dniach 6-7 kwietnia 2024 roku na reprezentatywnej grupie 1000 dorosłych osób.

Czytaj też:
"To nie jest temat do żartów". Premier komentuje medialne doniesienia
Czytaj też:
"PiS chce iść za ciosem". Kaczyński szykuje się do wielkiego boju

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: Wirtualna Polska
Czytaj także