Jaki bije na alarm: To ostatni moment na pobudkę

Jaki bije na alarm: To ostatni moment na pobudkę

Dodano: 
Europoseł Patryk Jaki
Europoseł Patryk Jaki Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Europoseł Patryk Jaki, komentując zabicie Polaka w Szwecji podkreśla, że "to ostatni moment na pobudkę".

Do tragedii doszło w środę wieczorem w jednej z południowych dzielnic Sztokholmu. Pan Michał został postrzelony po tym, jak zwrócił uwagę grupie młodzieży. 39-latek był w drodze na basen ze swoim 12-letnim synem. Przechodził przez dzielnicę Skärholmen, gdzie spotkał młodych ludzi. W tunelu pod wiaduktem doszło do wymiany zdań – mężczyzna zwrócił im uwagę – a wtedy został zastrzelony.

Pojawiają się spekulacje, że za śmierć Polaka odpowiedzialny jest gang handlujący narkotykami. Na razie policja nie podaje szczegółów.

Śmierć 39-latka wywołała dyskusję nt. imigracji. Według mediów dzielnica, w której zabito mężczyznę, jest obszarem aktywnego działania imigranckich handlarzy narkotykami.

"Polacy! Odrzuciliście referendum. Wybraliście Tuska, który, straszył Polskę karami ze nieprzyjęcie migrantów, a do więzienia chce zamknąć posłów za pokazywanie przemocy migrantów. Uchwalony Pakt Migracyjny wchodzi w życie już za 2 lata. Więc to ostatni moment na pobudkę zanim znów będzie 'mądry Polak po szkodzie'" – alarmuje europoseł PiS Patryk Jaki.

"Jak relokują te ogromne grupy obok naszych domów, będzie już za późno. Wybory do PE, które mogą to szaleństwo cofnąć już 9 czerwca" – dodaje.

Pakt Migracyjny. Przyjmowanie nielegalnych imigrantów albo płacenie kar

W ramach przyjętego paktu państwa członkowskie mają mieć wybór między relokacją Afrykanów i Azjatów ubiegających się o azyl na swoje terytorium, zapłaceniem 20 tys. euro za każdego nieprzyjętego nielegalnego imigranta lub wzięciem udziału w operacjach na granicach zewnętrznych Unii.

Ostateczny kształt pięciu odrębnych rozporządzeń UE ustalających, w jaki sposób dzielić miedzy państwa członkowskie "zadania" dotyczące polityki migracyjnej i azylowej, został uzgodniony przez Parlament Europejski i Radę Europejską w grudniu ubiegłego roku.

10 kwietnia w głosowaniu PE za paktem migracyjnym opowiedziało się za 301 deputowanych, 272 było przeciw, 46 wstrzymało się od głosu. Przeciwko regulacji głosowali europosłowie PiS, PO i PSL. Eurodeputowani Lewicy oraz Róża Thun z Polski 2050 Szymona Hołowni głosowali za lub wstrzymywali się od głosu – w zależności od tekstu poddanego pod głosowanie.

Premier Donald Tusk zapowiedział, że "Polska nie zgodzi się tak czy inaczej" na udział w pakcie migracyjnym.

Czytaj też:
Pakt migracyjny. Wiśniewska: To legalizacja przestepczych działań
Czytaj też:
Błaszczak: Pakt migracyjny stanowi zagrożenie dla Polski

Źródło: X / se.pl
Czytaj także