Błaszczak: Pakt migracyjny stanowi zagrożenie dla Polski

Błaszczak: Pakt migracyjny stanowi zagrożenie dla Polski

Dodano: 
Szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak
Szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak Źródło:X / Prawo i Sprawiedliwość
Zapewniam, że samorządy, w których rządzi PiS, nie zgodzą się na przyjmowanie migrantów – powiedział przewodniczący klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak.

Europosłowie przyjęli w środę pakt migracyjny. Opowiedziało się za nim 301 deputowanych, 272 było przeciw, 46 wstrzymało się od głosu. Pakt migracyjny przewiduje obowiązkową solidarność z krajami UE, które doświadczają "presji migracyjnej". W takiej sytuacji pozostałe państwa członkowskie mają wybór między relokacją osób ubiegających się o azyl na swoje terytorium, a wniesieniem opłaty.

Premier Donald Tusk zapewnia, że Polska nie zgodzi się na przymusową relokację imigrantów. Z kolei przedstawiciele Zjednoczonej Prawicy alarmują, że zapisy paktu są skrajnie niekorzystne dla Polski.

Błaszczak: Katastrofa dla Polski

Szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak przekonuje, że przyjęcie paktu migracyjnego to "katastrofa dla Polski". Podkreślił, że politycy PiS zawsze stanowczo sprzeciwiali się temu rozwiązaniu.

– Sam kiedy zostałem ministrem spraw wewnętrznych i administracji, jesienią 2015 roku zablokowałem przyjmowanie migrantów, rząd wcześniejszy PO-PSL zgodził się właśnie na coś w rodzaju paktu migracyjnego, a więc na przyjmowanie migrantów – powiedział polityk PiS.

Błaszczak przekazał, że w związku z faktem, że kilku europosłów należących do członków koalicji rządowej zagłosowało za paktem migracyjnym, PiS będzie domagało się szczegółowych wyjaśnień na ten temat podczas trwającego posiedzenia Sejmu. Błaszczak mówił dalej, że samorządy, w których władzę sprawują politycy PiS nie zgodzą się na przyjmowanie migrantów. W związku z tym złożył Donaldowi Tuskowi pewną propozycję.

– Mamy taką sugestię. Jeżeli Donald Tusk będzie chciał mimo wszystko przyjmować migrantów, to proponujemy, żeby miejsca dla nich znaleźć w miasteczku Wilanów w Warszawie, bo rozumiem że Rafał Trzaskowski będzie bardzo otwarty na taką propozycję, tudzież w dzielnicy Wrocławia Jagodno, gdzie tak dużym poparciem cieszyła się PO w wyborach parlamentarnych – powiedział.

Czytaj też:
"Oni się wydzierają tutaj, a tam nic nie robią". Trzaskowski atakuje europosłów PiS
Czytaj też:
Morawiecki uderza w koalicję rządzącą. "Wstydźcie się"

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także