Warzecha o wpisie Kowala: Jak prymitywny partyjny tłuk

Warzecha o wpisie Kowala: Jak prymitywny partyjny tłuk

Dodano: 
Publicysta "Do Rzeczy" Łukasz Warzecha
Publicysta "Do Rzeczy" Łukasz Warzecha Źródło:Łukasz Warzecha
Paweł Kowal zdemaskował zjazd konserwatystów w Belgii jako "Putintern". "Pawle, Twój upadek jest żenujący" – rozpoczął swój komentarz Łukasz Warzecha.

Paweł Kowal wyraził swoje zadowolenie z cenzury, jaką zastosowano w Brukseli wobec konserwatywnych polityków i publicystów. Politykowi Koalicji Obywatelskiej odpowiedział Łukasz Warzecha.

We wtorek w Brukseli policja przerwała konferencję środowisk określanych jako prawicowe bądź w narracji części mediów jako "skrajnie prawicowe", mimo że byli na niej obecni również socjaliści. Konferencja Narodowego Konserwatyzmu (National Conservatism) jest organizowana od 2019 r. przez holenderską Fundację Edmunda Burke'a. Wydarzenie skupia głównie konserwatywnych polityków i publicystów z Europy. W poprzednich edycjach uczestniczyli m.in. premier Włoch Giorgia Meloni oraz gubernator Florydy Ron DeSantis. W tym roku pojawili się m.in. premier Węgier Viktor Orban i były premier Polski Mateusz Morawiecki czy Eric Zemmour.

Kowal dostrzegł Putinern

Zdaniem posła Pawła Kowala z PO bardzo dobrze się stało, że uniemożliwiono zorganizowanie spotkanie (odbyło się ono ostatecznie we wtorek w innym miejscu; ma być też kontynuowane w środę). "Posiedzenie Putinternu w Brukseli zamknięte przez policję. Brawo Belgia! Szkoda, że polazł tam były polski premier" – napisał Kowal.

Następnie zwrócił się do tych, którzy wskazują, że było to po prostu wydarzenie konserwatystów: "Błagam, nie nazywajcie Putinternu konserwatystami, to nie ma nic wspólnego z rzeczywistością a partiom Putina w Europie tylko pomaga funkcjonować".

"To nie są żadni konserwatyści. To Putintern. Wstyd, że M. Morawieckiego tak ciągnie do tego towarzystwa" – podsumował Kowal.

Warzecha: Jak prymitywny partyjny tłuk

"Pawle, Twój upadek jest żenujący. Kiedyś mogłem się cieszyć, że znamy się od studiów. Teraz spozycjonowałeś się jak prymitywny partyjny tłuk. Jednym tłitem obraziłeś masę normalnych, uczciwych ludzi, w tym naukowców czy analityków, którzy mają na politykę inne spojrzenie niż Ty. To wystarczy, żebyś ich zaliczył do 'putinternu'.

"Rozumiem, że tak może działać pierwszy lepszy partyjniak idiota, który nic nie rozumie. Ale jeśli tak działa inteligentny człowiek, to jest to zwyczajnie wstrętne" – dodał publicysta "Do Rzeczy".

twitter

Reakcja premiera Belgii

Decyzję lokalnych władz i działania policji skrytykował premier Belgii.

"To, co wydarzyło się dziś w Claridge, jest nie do przyjęcia. Autonomia gminy jest kamieniem węgielnym naszej demokracji, ale nigdy nie może unieważnić belgijskiej konstytucji gwarantującej wolność słowa i pokojowych zgromadzeń od 1830 roku. Zakaz zgromadzeń politycznych jest niezgodny z konstytucją. Kropka" – napisał na platformie X Alexander De Croo.

Czytaj też:
Kto nie za Unią Europejską, ten za Rosją?
Czytaj też:
Jak się szyje "ruskie onuce". Polityczne narracje mające zniszczyć prawicę

Źródło: X / DoRzeczy.pl
Czytaj także