"Oskarżano go o niemal wszystko". Politolog: Wobec Ficy przekroczono granice

"Oskarżano go o niemal wszystko". Politolog: Wobec Ficy przekroczono granice

Dodano: 
Robert Fico, premier Słowacji
Robert Fico, premier Słowacji Źródło: Flickr / European Council (CC BY-NC-ND 2.0)
Słowa, które padały wobec Roberta Ficy, często przekraczały wszelkie granice odpowiedzialności. Oskarżano go o niemal wszystko – podkreślił prof. Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.

W środę około godziny 15. w miejscowości Handlova na północny-wschód od Bratysławy doszło do zamachu na premiera Słowacji. Robert Fico w krytycznym stanie został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł bardzo poważną i wielogodzinną operację. Jego stan ustabilizował się, jednak wciąż określany jest jako ciężki. Sprawca ataku, 71-letni emeryt, nie ukrywał że działał z pobudek politycznych. Jako powód wskazał sprzeciw wobec polityki rządu.

O premierze Słowacji, a także konflikcie politycznym w tym kraju mówił na antenie TVP Info prof. Rafał Chwedoruk. Według politologa z Uniwersytetu Warszawskiego, podział polityczny na Słowacji jest "do bólu prosty".

– Jest Bratysława i reszta i gdzieś obok mniejszość węgierska – powiedział.

Błędna ocena Roberta Ficy. "Ulegamy stereotypom"

Chwedoruk zwrócił uwagę, że Robert Fico nigdy nie miał po drodze zarówno z inteligencją i elitami, jak i z mediami. Jak podkreślił, często wobec tego polityka padały słowa, które przekraczały granice wszelkiej odpowiedzialności. – Oskarżano go niemal o wszystko – wskazał.

Także my, oceniając Ficę – stwierdził politolog – ulegamy pewnym stereotypom. To zaś prowadzi do bardzo nieprawdziwych ocen prowadzonej przez niego polityki.

– Nazywamy Ficę populistą, podczas gdy to on wprowadził Słowację do strefy Euro. Nazywamy go filorosyjskim podczas gdy on jako jeden z pierwszych w 2015 roku żywiołowo protestował przeciwko Nord Stream 2 wskazując, że Słowacja i Ukraina będą głównymi ofiarami, bo uderzy w znaczenie linii przesyłowych przez Ukrainę i Słowację – wyliczał ekspert.

Politolog przyznał, że oczywiście premier Słowacji nie jest politykiem bez skazy, gdyż sam zasłynął z wielu kontrowersyjnych wypowiedzi, jak wtedy kiedy porównał krytykujących go dziennikarzy do "cór Koryntu".

Czytaj też:
"Atak na demokrację". Pilne oświadczenie prezydent Słowacji
Czytaj też:
Zamach na premiera Słowacji. Sprawca jest "dumny"
Czytaj też:
Mocny apel prezydenta elekta Słowacji. "To ostatnie, czego teraz potrzebujemy"

Opracowała: Anna Skalska
Źródło: TVP Info
Czytaj także