"Zgromadzono materiał dowodowy uzasadniający dostatecznie podejrzenie popełnienia przez Michała Dworczyka przestępstwa kierowania utrudnianiem postępowania karnego Prokuratury Okręgowej w Warszawie" — poinformowała w komunikacie Prokuratury Krajowej.
"Utrudnianie miało polegać na udzieleniu dostępu do użytkowanej przez siebie prywatnej skrzynki mailowej ustalonym osobom i nakazanie im dokonania trwałego usunięcia wiadomości e-mail wysyłanych z tej skrzynki we wskazanych przedziałach czasowych" — brzmi komunikat.
"W śledztwie tym podjęto czynności zmierzające do zabezpieczenia danych stanowiących dowód w sprawie, w tym zwrócono się do Michała Dworczyka o wydanie kopii zapasowej jego prywatnej skrzynki mailowej. Jak ustalono, zawartość skrzynki została częściowo usunięta w sposób uniemożliwiający odzyskanie wykasowanych wiadomości. Skutkiem takiego działania było zniszczenie danych stanowiących istotny dowód dla ustalenia okoliczności ataku hakerskiego, co jest przedmiotem postępowania w sprawie Prokuratury Okręgowej w Warszawie o sygn. akt PO II Ds 179.2021" — podsumowuje prokuratura.
Dworczyk komentuje, Morawiecki apeluje
Jeszcze w czwartek, przed opublikowaniem komunikatu prokuratury, do sprawy możliwego pozbawienia go immunitetu odniósł się Michał Dworczyk. "30 godzin przed ciszą wyborczą, dowiaduję się od dziennikarzy bliskich obecnej władzy o wniosku o uchylenie immunitetu" — napisał na portalu X. "Tuż przed wyborami w których startuję, traktuję to jako nieudolną próbę przykrycia dramatycznych wydarzeń i kompromitujących problemów obecnie rządzących. Typowe działanie koalicji 13 grudnia — mściwe i cyniczne oblicze uśmiechniętej Polski" — dodał.
W obronę Michała Dworczyka wziął były premier Mateusz Morawiecki. "Atak A. Bodnara na Michał Dworczyk tuż przed ciszą wyborczą pokazuje, kto jest najbardziej niewygodny dla złowrogo uśmiechniętej Polski w temacie obronności państwa i punktowaniu ich skrajnej nieudolności, zagrażającej bezpieczeństwu Polaków" – napisał na Facebooku. "Tym bardziej warto poprzeć Michała Dworczyka w niedzielnych wyborach do PE!" – zaapelował były szef rządu.
Czytaj też:
"Koalicja 13 grudnia zakuła w kajdanki polskich żołnierzy"