Tylko najbardziej profesjonalne systemy podsłuchowe konkurencji wiedzą, co chodzi po głowach miliarderom, czy brukselskim mogołom.
Wydaje mi się jednak, że to l, co ujawnił Elon Musk brzmi dość prawdopodobnie, choćby ze względu na histeryczną reakcję, jaką wywołał w Brukseli.
"Komisja Europejska zaoferowała X nielegalny, tajny układ: jeśli po cichu ocenzurujemy wypowiedzi, nie informując o tym nikogo, nie nałożą na nas grzywny. Inne platformy zaakceptowały ten układ" – poinformował na platformie „X” (dawniej „Twitter”) Elon Musk wywołując paniczną lawinę dementi ze strony brukselskich komisarzy.
Brukselski totalitaryzm
I umówmy się, że gdyby tak było w istocie, nie zaskoczyłoby to nikogo, kto rozumie, jaki w istocie system buduje Bruksela. A jest to system, pomimo pełnych mord „demokracji” i „praworządności”, kompletnie niedemokratyczny i niepraworządny.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.