Ukraina dostanie od Polski ogromne wsparcie? Sikorski: Rozważamy

Ukraina dostanie od Polski ogromne wsparcie? Sikorski: Rozważamy

Dodano: 
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski Źródło: PAP/EPA / ANNA SZILAGYI
Polska rozważa przekazanie Ukrainie samolotów MiG-29 – zapowiedział w Kijowie minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski poinformował w piątek w Kijowie, że Polska rozważa przekazanie Ukrainie samolotów MiG-29.

Pod koniec sierpnia wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz mówił, że "dopiero po otrzymaniu nowych samolotów" nasz kraj będzie mógł "inaczej dysponować tymi starymi, jak MiG-29".

Sikorski: Rozważamy przekazanie kolejnego sprzętu

– Przekazaliśmy Ukrainie do tej pory około 400 czołgów PT-91 "Twardy". Niektóre z nich, słyszę, walczą już w obwodzie kurskim. Przekazaliśmy 50 armatohaubic samobieżnych Krab, przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowe Piorun i elementy obrony przeciwlotniczej. Rozważamy przekazanie kolejnych opcji sprzętu, w tym być może samolotów MiG-29, które są potrzebne dzisiaj do obrony nieba – stwierdził minister Radosław Sikorski, który od czwartku przebywa z wizytą na Ukrainie.

– Polska wspiera Ukrainę także w zapewnieniu jej bezpieczeństwa energetycznego. Jest to priorytet w kontekście nadchodzącej jesieni i zimy, kiedy potrzeby przewyższają możliwości uszkodzonego przez rosyjskie ataki sektora energetycznego – dodał.

– Stoimy u boku bohaterskiej, walczącej, napadniętej przez Rosję Ukrainy. Stoimy z przyczyn historycznych i politycznych, widząc w Ukrainie przyszłego przyjaciela i członka zjednoczonej Europy. Stoimy przy Ukrainie także z przyczyn moralnych, leżących u podstaw naszej cywilizacji. Każdy przyzwoity człowiek powinien stać po stronie ofiary wtedy, gdy ona jest napadnięta. A nie kibicować czy tym bardziej wspierać napadającego bandyty – stwierdził szef polskiej dyplomacji, cytowany przez PAP.

Polskie czołgi pod Kurskiem

Z relacji magazynu "Army Recognition" wynika, że ukraińskie wojsko mogło użyć podczas operacji w obwodzie kurskim dostarczonego przez Polskę czołgu PT-91 "Twardy". Dowodem ma być nagranie wideo opublikowane w mediach społecznościowych. Ukraińska armia nie potwierdziła dotychczas tej informacji.

"Twardy" jest zmodernizowaną wersją czołgu T-72 i miał być przekazany Ukrainie na początku 2023 r.

Czytaj też:
Przełom ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej? Szef MSZ: Uzyskałem zapewnienia
Czytaj też:
Sikorski pojechał do Lwowa. "Odbudujemy na koszt Rzeczpospolitej"

Źródło: PAP / DoRzeczy.pl
Czytaj także