Dehnel wraca z Berlina do Warszawy. "Upadły kraj"

Dehnel wraca z Berlina do Warszawy. "Upadły kraj"

Dodano: 
Pisarz Jacek Dehnel
Pisarz Jacek Dehnel Źródło: PAP
Pisarz Jacek Dehnel ogłosił, że po pięciu latach mieszkania w Berlinie wraca z mężem do Polski.

"Gdyby arytmetyka wyborcza ułożyła się inaczej i PiS nadal by rządziło, tobyśmy tego przecież z mężem nie robili. Oczywiście o 'upadłym kraju' piszę żartem, to nadal jest wielka gospodarka, ale coraz bardziej leci na oparach" – tak o powrocie z Niemiec do Polski mówi Jacek Dehnel, znany z lewicowo-liberalnych poglądów.

"Zacznijmy od tego, że nie jest to kwestia jakichś moich osobistych odczuć – to nie 'Jacek Dehnel ma fochy i obraził się na Berlin, bo jest francuskim pieskiem', tylko powszechnie odczuwany systemowy problem. W rankingu 'najlepszych miast dla ekspatów' InterNations Berlin w ubiegłym roku zajął 45. miejsce na 49. Przedostatnie, jeśli chodzi o 'łatwość zamieszkania' (ze względu na nieprzyjazne społeczeństwo, gdzie trudno znaleźć przyjaciół) i ostatnie w dziedzinie 'sprawy podstawowe' (z powodu biurokracji, zacofania cyfrowego, trudności z językiem i znalezieniem mieszkania). W tym roku Niemcy zajęły najgorsze w historii miejsce w rankingu krajów – 50. na 53 miejsca" – wylicza pisarz.

Dehnel: Berlin to miasto w głębokim kryzysie

Jednocześnie przekonuje, że "od dawna Niemcy nie są symbolem europejskiej wolności". "Uderzyło mnie to zresztą podczas pierwszego pobytu w 2008 r.: zanim wyjechałem na miesięczne stypendium, znajomi mówili: 'O, super, wielki świat, Berlin, tam się tyle dzieje, a u nas marazm'. A dosłownie pierwszego dnia w Berlinie od paru osób usłyszałem: 'O, super, z Warszawy, tam się tyle dzieje, taka dobra energia, a u nas marazm'. Mnie to bardzo dziwiło, bo – jak wszyscy – żyłem mitem Berlina jako wielkiej kulturalnej, offowej, artystowskiej stolicy europejskiej, miasta wyzwolonego, gejowskiej mekki... I oczywiście wciąż jest on wielkim, czteromilionowym miastem z ogromną populacją artystów, ale jest też miastem w głębokim kryzysie" – powiedział Dehnel w rozmowie z "Newsweekiem".

Czytaj też:
Dziesiątki tysięcy migrantów z Niemiec do Polski? MSZ zabrało głos
Czytaj też:
Najnowsze dane o zarobkach Polaków. Ile wynosi przeciętne wynagrodzenie?

Źródło: Newsweek
Czytaj także