"Właśnie tym powinniśmy się martwić". Amerykański wojskowy ostrzega Zachód

"Właśnie tym powinniśmy się martwić". Amerykański wojskowy ostrzega Zachód

Dodano: 
Wojna na Ukrainie. Rosyjscy żołnierze w obwodzie ługańskim
Wojna na Ukrainie. Rosyjscy żołnierze w obwodzie ługańskim Źródło: PAP/EPA / SERGEI ILNITSKY
Amerykański wojskowy wskazał, że Rosja w czasie wojny na Ukrainie kontynuuje modernizację swojej armii, co stanowi pewne zagrożenie dla Zachodu.

Stany Zjednoczone powinny być zaniepokojone faktem, że Rosja w dalszym ciągu modernizuje swoje siły zbrojne w oparciu o wnioski wyciągnięte z wojny z Ukrainą, uważa generał broni Charles Costanza, dowódca 5. Korpusu Armii USA w Polsce.

Rosjanie modernizują armię

W ekskluzywnym wywiadzie dla Voice of America wojskowy zauważył, że zachodni sojusznicy muszą inaczej spojrzeć na kwestię odbudowy armii rosyjskiej po stratach, jakie zadała jej Ukraina. W odpowiedzi na pytanie: "Jak groźne są Siły Zbrojne Rosji?", Costanza podkreślił, że liczebność rosyjskich sił zbrojnych jest już większa niż przed wojną na pełną skalę.

– [Rosjanie – przyp. red.] wiedzą, że walczą z wyszkolonym i wyposażonym przez Zachód krajem. Przez ostatnie dwa i pół roku nauczyli się pokonywać [zachodnie – przyp. red.] zdolności i systemy. Dlatego modernizują swoje siły w oparciu o wnioski, które wyciągnęli i uważam, że właśnie tym powinniśmy się martwić – stwierdziło Costanza.

Według niego Rosja kontynuuje modernizację uzbrojenia i jednocześnie zmienia metody prowadzenia wojny, koncentrując się na doświadczeniach z działań bojowych przeciwko wyszkolonym na Zachodzie żołnierzom ukraińskich sił zbrojnych.

Zagrożenie dla Zachodu

W podobnym tonie wypowiadał się niedawno gen. Christopher Cavoli, szef Dowództwa Europejskiego Stanów Zjednoczonych.

– Pod koniec wojny na Ukrainie, jakikolwiek by on nie był, armia rosyjska będzie silniejsza niż dzisiaj. Siły te znajdą się na granicy naszego sojuszu. Będą dowodzone przez tych samych ludzi, którzy już postrzegają nas jako wrogów i wtedy będziemy bardzo wściekli z powodu tego, jak potoczyła się wojna. Będziemy więc mieli przeciwnika z prawdziwymi umiejętnościami, masą i jasnymi intencjami. Dlatego musimy być gotowi i potrzebować sił zbrojnych, które będą w stanie się temu przeciwstawić – powiedział w wywiadzie dla "Der Spiegel".

Czytaj też:
Szef ONZ przyjechał do Rosji. "Przyjął zaproszenie zbrodniarza wojennego"
Czytaj też:
Pentagon potwierdził, że wojska Korei Północnej są w Rosji

Źródło: Der Spiegel, Voice of America
Czytaj także