Czy Donald Trump idzie na zwarcie z premierem Wielkiej Brytanii, Keirem Starmerem? Obaj politycy mieli okazję spotkać się osobiście we wrześniu zeszłego roku w Nowym Jorku podczas dwugodzinnej kolacji. Rozmawiali także ze sobą telefonicznie w grudniu, w związku z doniesieniami o planowanej wizycie Starmera w Białym Domu, która miała się odbyć w lutym, tuż po inauguracji prezydenta elekta. Czy do takiej wizyty dojdzie?
Podczas gdy Donald Trump wrócił do Białego Domu, pojawiają się głosy, że przygotowuje zdecydowaną odpowiedź w związku z ingerencją w wybory prezydenckie w USA w 2024 r. ze strony lidera brytyjskiej Partii Pracy i obecnego premiera Wielkiej Brytanii, Keira Starmera. Trump traktuje tę ingerencję jako zdradę, która może stanowić punkt zwrotny w stosunkach USA z Wielką Brytanią, prowadzący do zerwania tzw. specjalnych relacji między Stanami Zjednoczonymi a Zjednoczonym Królestwem.
Trump postanowił zaprosić na swoją drugą inaugurację niektóre głowy obcych państw, co jest rzadkością.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.