Prezydenci Polski i USA spotkali się w sobotę w Gaylord National Convention Center w National Harbor (stan Maryland) pod Waszyngtonem podczas konferencji Conservative Political Action Conference (CPAC), największej imprezy politycznej amerykańskiej prawicy. Rozmowa Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem trwała zaledwie dziesięć minut, choć oczekiwano, że może potrwać godzinę. Przywódca Stanów Zjednoczonych najpierw spóźnił się na spotkanie, a po krótkiej rozmowie z Dudą przemawiał na konferencji CPAC.
"Nie ma się z czego śmiać. Bądźmy poważni, bo sytuacja robi się naprawdę poważna" – skomentował na platformie X premier Donald Tusk.
"Jeden telefon Tuska waży więcej"
Krótkie spotkanie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem wywołało falę komentarzy w Polsce. – Oglądałem relację ze spotkania prezydentów Polski i USA i odczuwałem spory dyskomfort, patrząc na to, co tam się działo – powiedział w programie "Kawa na ławę" w TVN24 europoseł KO Bartosz Arłukowicz. Jak dodał, to dobrze, że Duda spotkał się z Trumpem, jednak format tego spotkania był rozczarowujący.
– To dobrze, że prezydent Duda odbył swoją trzynastą wizytę w Stanach Zjednoczonych. Bronisław Komorowski w czasie pięciu lat odbył trzy takie wizyty, Donald Tusk łącznie dwie, w tym jedną z Andrzejem Dudą – zauważył eurodeputowany PiS Tobiasz Bocheński. I zaznaczył, że Duda ma dobre kontakty z obecną administracją amerykańską. – Musimy zabiegać o to, żeby amerykańska administracja, która kieruje się hasłem "America First", miała jak najwięcej przekazu polskiego, żebyśmy mogli negocjować naszą pozycję w tym wymiarze – wskazał.
– Chciałem panu powiedzieć, że jeden telefon Tuska do Stanów Zjednoczonych czy do Europy waży więcej niż 13 wizyt pana prezydenta Dudy w Stanach Zjednoczonych – stwierdził Arłukowicz. Zaskoczenia nie krył prowadzący program Konrad Piasecki. – Do kogo Donald Tusk zadzwonił w Stanach Zjednoczonych? – dopytywał.
– Donald Tusk ma dzisiaj partnerów w całej Europie i na świecie – odparł polityk KO.
Czytaj też:
Wipler o spotkaniu Duda-Trump: Może się okazać, że żona Tuska miała racjęCzytaj też:
Tusk o spotkaniu Duda-Trump. "Sytuacja robi się naprawdę poważna"
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
