Parlamentarzysta odniósł się na antenie Polsat News do kwestii deregulacji. Jak zaznaczył, jego ugrupowanie będzie "składać ustawy, które będą szły w kierunku deregulowania gospodarki i upraszczania podatków". – Na tym to funkcjonowanie polityczne w opozycji też polega – zaznaczył.
Koalicja z KO? Tajemnicza deklaracja Tumanowicza
W kontekście deregulacji ze strony Tumanowicza padła dość ciekawa deklaracja w kontekście przyszłości jego środowiska politycznego.
– Mam nadzieję, że w którymś momencie Konfederacja będzie mogła wziąć odpowiedzialność – powiedział parlamentarzysta.
Na pytanie, czy Konfederacja wejdzie w koalicję z największym z rządzących ugrupowań, czyli Koalicją Obywatelską, Tumanowicz odpowiedział: "Na pewno nie w tej kadencji".
Polityk nie wykluczył jednak takiej możliwości w dalszej perspektywie. – Jeśli będzie partia, która zrealizuje program Konfederacji, to nie mamy nic przeciwko – zaznaczył.
PiS i Konfederacja mogą współrządzić? Ciekawy wynik sondażu
Z opublikowanego na początku lutego br. sondażu partyjnego wynika, że koalicja PiS i Konfederacji ma takie samo poparcie, jak koalicja złożona z KO, Trzeciej Drogi i Lewicy.
Z badania przeprowadzonego przez pracownię Opinia24 dla Radia Zet wynika, że gdyby wybory do Sejmu odbyły się w najbliższą niedzielę, Koalicja Obywatelska zdobyłaby 32 proc. głosów, Prawo i Sprawiedliwość 29 proc. natomiast Konfederacja 16 proc.
Poza podium uplasowałyby się takie ugrupowania jak Trzecia Droga (Polska 2050 i PSL) z wynikiem 7 proc. głosów oraz Lewica z 6 proc. poparcia. Poniżej progu znalazłaby się partia Razem, którą popiera 1 proc. ankietowanych i "inne partie".
Z sondażu wynika, że zsumowane poparcie dla PiS i Konfederacji jest identyczne jak wspólny wyborczy wynik partii tworzących koalicję rządu Donalda Tuska.
"W grupie Polaków chcących głosować w wyborach do Sejmu obecna koalicja rządząca – składająca się z Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy – może liczyć na 45-procentowe poparcie. Jednocześnie, gdyby Prawo i Sprawiedliwość weszło w porozumienie z Konfederacją, zsumowane poparcie dla obu tych partii wyniosłoby również 45 proc." – czytamy na portalu Radia Zet.
Stacja odnotowuje, że w tej sytuacji kluczowe dla przeważenia szali zwycięstwa mogłyby okazać się głosy wyborców niezdecydowanych (7 proc.).
Czytaj też:
Wipler ujawnił, kogo poprze w drugiej turze. Padła jasna deklaracjaCzytaj też:
Krok od wyborczej sensacji. Oto, co wyborcy PiS myślą o Mentzenie