"Odstawili szopkę". Politycy KO zirytowani zachowaniem koalicjantów

"Odstawili szopkę". Politycy KO zirytowani zachowaniem koalicjantów

Dodano: 
Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski Źródło: PAP / Paweł Supernak
Politycy KO nie kryją irytacji zachowaniem Magdaleny Biejat i Szymona Hołowni, którzy w trakcie debaty atakowali Rafała Trzaskowskiego.

W piątkowej debacie zorganizowanej w hali sportowej w Końskich (woj. świętokrzyskie) wzięli udział kandydaci na prezydenta: Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, Marek Jakubiak, Magdalena Biejat, Joanna Senyszyn, Krzysztof Stanowski i Maciej Maciak.

Krzysztof Brejza z KO liczy na to, że Magdalena Biejat i Szymon Hołownia poprą Trzaskowskiego w drugiej turze. – W dobie tak dużego zagrożenia ze strony Rosji, reszta odstawiła jakąś szopkę. Bardzo niepoważna debata ze strony niektórych kandydatów. Owszem był atakowany przez wszystkich, bo wszyscy w nim widzą głównego kontrkandydata – ocenia poseł w rozmowie z portalem WP.pl.

– Nie będziemy nikogo atakować, bo jeśli ktoś z koalicji ma potrzebę przepytać Rafała Trzaskowskiego, to widać, że on takich pytań się nie boi – dodaje Agnieszka Pomaska.

"To był roast Trzaskowskiego"

Katarzyna Kotula z Nowej Lewicy ocenia, że podczas debaty w TVP Rafał Trzaskowski był wyraźnie "zmęczony". Sławomir Ćwik z Polski 2050 uważa natomiast, że to Trzaskowski może najwięcej stracić na wczorajszej debacie. – Ten jego pomysł na debatę z wybranym przez niego kandydatem, wyłącznie z Karolem Nawrockim, zupełnie nie wypalił. Nie pojawił się też na koneckim rynku, wybierając też sobie stacje, w których się pojawił. Uważam, że na tym może stracić - dodaje.

Politycy PiS twierdzą z kolei, że wczoraj miał miejsce "roast Rafała Trzaskowskiego". - Karol Nawrocki - wraz z innymi kandydatami na prezydenta - stawił się na debacie w Końskich. I wygrał ten dzień. Tak jak wszyscy kandydaci. Oprócz Rafała, który sam wpakował się w bagno – twierdzi współpracownik Nawrockiego w rozmowie z WP.

Dwie debaty w Końskich

Na półtorej godziny przed rozpoczęciem debaty Trzaskowski zamieścił w internecie nagranie, w którym stwierdził, że "debatę trzeba rozszerzyć" o kandydatów zmierzających do Końskich.

Początkowo Trzaskowski miał debatować tylko z Nawrockim, który jako pierwszy zaproponował debatę. Sztab kandydata na prezydenta popieranego przez PiS postawił warunek – udział w debacie TV Republika i wPolsce24. Nie zgodził się na to sztab Trzaskowskiego.

Ostatecznie Republika, wPolsce24 i TV Trwam zorganizowały własną debatę na rynku w Końskich. Wzięli w niej udział: Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, Marek Jakubiak, Krzysztof Stanowski i Joanna Senyszyn.

Czytaj też:
"Sam tego chciałeś". Kaczyński bezlitosny po debacie
Czytaj też:
Mentzen reaguje na apel Trzaskowskiego. "To są standardy białoruskie"


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: Wirtualna Polska
Czytaj także