„Przedstawiliśmy jasną propozycję zarówno Rosjanom, jak i Ukraińcom – mówił Vance. – Nadszedł czas, by albo na nią przystali, albo aby Stany Zjednoczone opuściły proces pokojowy. […] Jedynym sposobem, aby powstrzymać zabijanie, jest odłożenie broni przez obie armie, zamrożenie [aktualnego stanu] i zajęcie się budowaniem lepszych Rosji i Ukrainy”.
Propozycja USA zderza się ze stanowiskiem Kijowa. Prezydent Zełenski oznajmił, że nie ma mowy o zrzeczeniu się Krymu oraz rezygnacji z aspiracji do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Rosjanie z kolei wydają się niezainteresowani szybkim postępem negocjacji, choć w ostatnich dniach ze strony Kremla pojawiły się sygnały większej otwartości.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.