Po artykule Onetu oskarżono go o mobbing. Prokuratura znów umorzyła śledztwo ws. ks. Stryczka

Po artykule Onetu oskarżono go o mobbing. Prokuratura znów umorzyła śledztwo ws. ks. Stryczka

Dodano: 
Ks. Jacek Stryczek
Ks. Jacek Stryczek Źródło: PAP / Jakub Kamiński
Prokuratura ponownie umorzyła śledztwo w sprawie rzekomego mobbingu, jakiego miał dopuszczać się ksiądz Jacek Stryczek. Duchowny został oskarżony po reportażu Onetu.

Przypomnijmy, że śledztwo dotyczące mobbingu w odpowiedzialnym za organizację Szlachetnej Paczki Stowarzyszeniu "Wiosna", któremu szefował ks. Stryczek, zostało wszczęte w 2018 roku po publikacji Onetu.

W artykule z 2018 roku, którego autorek był Janusz Schwertner, we wstępie zaznaczono, że Szlachetna Paczka to jeden z najważniejszych projektów jeśli chodzi o pomoc charytatywną w Polsce. Jak jednak napisano dalej, pod wspaniałą fasadą kryją się ludzkie dramaty i tragedie. Jak wynikało z materiału Onetu, codziennością w fundacji prowadzonej przez księdza miały być mobbing, ataki na pracowników, poniżanie ludzi.

Pracownicy stowarzyszenia skarżyli się między innymi na wypytywanie przez duchownego o ich prywatne sprawy i wykorzystywanie ich później z pozycji przełożonego. 21 byłych pracowników "Wiosny" mówiło o swoich stanach depresyjnych i atakach paniki, które miały wynikać z zachowań szefa, które określali między innymi jako "patologiczne.

W 2022 roku prokuratura umorzyło śledztwo, nie doszukując się znamion czynu zabronionego w postępowaniu ks. Stryczka. Postepowanie wznowiono w 2023 roku, by ponownie, wobec braku stwierdzenia przestępstwa, umorzyć je w maju 2025 roku.

Mocne słowa księdza

Ksiądz Stryczek zabrał głos po oczyszczeniu go z zarzutów. Kapłan od początku podkreślał, że jest niewinny, jednak opinia publiczna bardziej wierzyła w rewelacje Onetu niż jemu.

"Jakby Onet był bardziej wiarygodny od społecznika, księdza, idealisty. 750 świadków. Kto wydał takie polecenie służbowe? Komu zależało na tym, abym tyle lat był wykluczony z życia publicznego? Kto dał pieniądze na tekst, teksty, na działania przeciwko mnie?" – napisał na swoim koncie na platformie X.

twitter

"No, już sporo wiemy. W środku tego jest małżeństwo: Sylwia Gregorczyk Abram i Grzegorz Abram. Clifford Chance, duża kancelaria prawna. No, to czyje to pieniądze? Teraz, w Polsce zarabiają np. z TVP w likwidacji. Weszli do Stowarzyszenia WIOSNA, weszli do TVP, PR i PAP. Joanna Sadzik. Obecna prezes Stowarzyszenia WIOSNA. Chyba jedyna osoba z NGO, której nie obowiązują żadne zasady, Cokolwiek wyjdzie na jej temat, to i tak nie ma znaczenia. Zawsze unikałem złych ludzi. Ale oni postanowili wejść do mojego życia. Kto z Was, nawet teraz, jest gotowy mi pomóc? Wciąż potrzebuję pomocy" – dodał ksiądz.

Czytaj też:
Głośny wywiad Tuska. "Z nim naprawdę stało się coś złego"
Czytaj też:
Koniec Onetu i powrót Kurskiego? Trzaskowski odpowiada


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: X
Czytaj także