Dekameronki II No, przeszło wzmożenie kampanijne i można się powoli ogarniać.
Ultrasi od razu wskoczyli w taktyczne konsekwencje wyniku 51:49, czyli szachy koalicyjne i mnożenie permutacji wariantów zdarzeń przyszłych. Przegrani rzucili się we frustracje, obwiniając miliony „kolegów sutenera”, co nie wróży pokoju społecznego. Wyborcy zaciśniętych zębów z niedowierzaniem po raz kolejny patrzą, jak PiS uważa, że zagłosowano za nim, co grozi – znowu – kompletnym rozminięciem się partyjnych triumfatorów z rzeczywistymi motywacjami głosujących za mniejszym złem.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.