• Cezary GmyzAutor:Cezary Gmyz

Port Kraków

Dodano: 
Flisacy
Flisacy Źródło: PAP / Grzegorz Momot
Flisacy z Krakowa, Kazimierza czy Tyńca, obok flisaków z Ulanowa położonego na dopływie Wisły, czyli Sanie, uchodzili za najlepszych w Polsce.

Port Kraków? Ale przecież w Krakowie zasadniczo nie ma portu. Dziś rzeczywiście nie ma, jednak przez stulecia Kraków był najważniejszym portem śródlądowym w tej części Polski, a niektórzy wręcz utrzymują, że ówczesna stolica Polski, choć nie leży nad morzem jak większość miast hanzeatyckich, jednak do Hanzy należała, jako miasto odgrywające kluczową rolę w dostarczaniu towarów do portów bałtyckich, a przede wszystkim do Gdańska. Nie budzi też wątpliwości, że gród Kraka od zarania jego dziejów stanowił też bardzo ważny punkt na mapie handlowej Europy od średniowiecza.

Jedna z pierwszych legend dotyczących początków państwa polskiego opowiada o Wandzie, co Niemca nie chciała i dlatego rzuciła się w odmęty Wisły. Nieco ironicznie trzeba stwierdzić, że co prawda Wanda Niemca nie chciała, ale jednak potęga Krakowa wyrosła na handlu z państwami niemieckimi, a kupcy niemieccy, tacy jak Bonerowie czy Wierzynkowie (niemieckie nazwisko Wirsig), odegrali olbrzymią rolę w budowie transportu śródlądowego.

Życie marynarzy śródlądowych

Artykuł został opublikowany w 28/2025 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także