Zełenski: Najlepsza rozmowa z Trumpem

Zełenski: Najlepsza rozmowa z Trumpem

Dodano: 
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy Źródło: Wikimedia Commons
Jestem wdzięczny za chęć pomocy – wskazał w sobotnim przemówieniu do narodu ukraińskiego Wołodymyr Zełenski.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że jego rozmowa z prezydentem USA Donaldem Trumpem, która odbyła się w piątek, była najlepszą i najbardziej produktywną w historii komunikacji między przywódcami.

– Omówiliśmy kwestię obrony powietrznej. Jestem wdzięczny za chęć pomocy. System Patriot jest kluczem do ochrony przed pociskami balistycznymi – przekazał. Zełenski powiedział, że on i Trump omówili również kilka innych ważnych kwestii, które zostaną doprecyzowane przez delegacje obu państw na kolejnych spotkaniach w najbliższej przyszłości.

Serwis Axios zauważa, że Trump miał powiedzieć Zełenskiemu, że chce pomóc Ukrainie w obronie powietrznej i zweryfikuje to, jaka pomoc została wstrzymana.

Prezydent USA stwierdził, że jest zadowolony ze swojej rozmowy z Wołodymyrem Zełenskim przeprowadzonej 4 lipca. Była to pierwsza rozmowa prezydentów Ameryki i Ukrainy od czasu wstrzymania amerykańskich dostaw niektórych rodzajów broni i amunicji, w tym rakiet do systemów Patriot.

Trump bezradny. Tak przebiegła rozmowa z Putinem

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że podczas rozmowy z Władimirem Putinem omówił sankcje, jakie Stany Zjednoczone mogą nałożyć na Rosję. Amerykański przywódca przyznał jednak, że żaden postęp ws. Ukrainy nie nastąpił. Jak relacjonował Trump, Putin jest zaniepokojony perspektywą nałożenia kolejnych sankcji i zdaje sobie sprawę, że mogą one zostać wprowadzone.

Po przeprowadzeniu rozmowy telefonicznej z rosyjskim dyktatorem, Trump powiedział, że nie nie udało mu się doprowadzić do żadnego postępu, jeśli chodzi o wojnę na Ukrainie. Prezydent Stanów Zjednoczonych przyznał, że nie jest z tego powodu zadowolony.

Z kolei rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zaznaczył po rozmowie obu przywódców, że Rosja wolałaby osiągnąć swoje cele w Ukrainie "środkami politycznymi i dyplomatycznymi", ale i tak nie powstrzyma to "specjalnej operacji wojskowej".

Czytaj też:
Trump zachwala Merza. "To silny facet"
Czytaj też:
Kolejny kraj wejdzie do wojny? Ukraina ostrzega


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: Reuters / pravda.com.ua
Czytaj także