Przy okazji wrześniowych obrad Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku Siarhiej i Swiatłana Cichanouscy spotkali się z mieszkającymi w Stanach Zjednoczonych rodakami. Wiec zakończył się skandalem. Doszło do gorszącej kłótni między małżonkami. Liderzy opozycji, zamiast pokazać jedność, publicznie zademonstrowali dzielące ich różnice.
Spotkanie było transmitowane na żywo za pośrednictwem kanału na YouTube „Strana dla żyzni” (ros. Kraj dla życia). To jedno z ważniejszych opozycyjnych mediów Cichanouski założył w 2019 r. Właśnie „Strana dla żyzni” uczyniła go najpopularniejszym i najbardziej nieprzejednanym przeciwnikiem Łukaszenki. Po wyjściu na wolność Cichanouski znów stał się youtuberem. Podczas spotkania z Białorusinami z mikrofonem w ręku zadawał ostre pytania, tyle że tym razem swojej własnej żonie. Co ciekawe, mówił po rosyjsku, podczas gdy Swiatłana – po białorusku. Czyli w języku, którego przed rozpoczęciem politycznej kariery na emigracji praktycznie nie używała.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.

