Co czwarty Polak (25,6 proc.) deklaruje, że wstąpiłby na ochotnika do wojska lub organizacji wspierających armię, a co piąty (20,4 proc.) czekałby na powołanie.
Widoczna zmiana na przestrzeni kilku miesięcy
Jak wynika z badania, respondenci troszczą się także o bliskich i majątek: 22,3 proc. zabrałoby rodzinę w bezpieczniejsze miejsce na terenie Polski, 36,5 proc. zabezpieczyłoby rodzinę w miejscu zamieszkania, a 37,5 proc. zadbałoby o swój majątek. Tylko 12,7 proc. deklaruje, że próbowałoby uciec z bliskimi za granicę, a 15,2 proc. przyznaje, że w takiej sytuacji "nie robiłoby nic". 4,7 proc. nie potrafiło odpowiedzieć. W grupie potencjalnych ochotników dominują mężczyźni, osoby około 50. roku życia (w tym prawdopodobnie rezerwiści), mieszkańcy małych miast oraz osoby z wykształceniem podstawowym lub zawodowym.
Dane porównawcze pokazują pewne wahania: w badaniu z kwietnia 2025 r. 32,6 proc. ankietowanych deklarowało, że uciekłoby z miejsca zamieszkania, a 18,5 proc. myślało o ucieczce za granicę – wyniki te nie odbiegają zatem znacząco od obecnych pomiarów.
Najbardziej gotowi na wojnę wyborcy dzisiejszej opozycji
Ciekawie wygląda rozkład deklaracji w kontekście sympatii politycznych. Najwięcej gotowych do obrony kraju w razie zagrożenia militarnego jest wśród wyborców opozycji lub niezdecydowanych oraz takich, którzy w ostatnich wyborach parlamentarnych najczęściej wskazywali Konfederację, w prezydenckich – kandydatów takich jak Grzegorz Braun czy Adrian Zandberg. Informacji o sytuacji międzynarodowej szukają głównie na YouTube, w podcastach oraz w programach informacyjnych TVP.
Osoby, które czekałyby na powołanie, to przeważnie mężczyźni po trzydziestce, mieszkańcy wsi z wyższym wykształceniem – wielu z nich deklaruje korzystanie z TVP Info lub TV Republika jako źródła informacji. W ostatnich wyborach parlamentarnych częściej popierali Prawo i Sprawiedliwość. Natomiast chęć ucieczki z kraju deklarują w równym stopniu wyborcy obozu rządzącego oraz niegłosujący. W tej grupie przeważają kobiety, osoby około 40. roku życia, mieszkańcy wsi i osoby z wyższym wykształceniem. Jako źródła informacji wymieniają tygodniki i media społecznościowe (Facebook, X, TikTok). W wyborach parlamentarnych częściej głosowali na Koalicję Obywatelską, a w prezydenckich – na Rafała Trzaskowskiego.
Czytaj też:
Braun: Jeśli Polska pójdzie na wojnę, to nie wróci z niej w jednym kawałku
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
