Berkowicz starł się z dziennikarzami. "Z jakiej pan jest stacji? A, oczywiście TVN24"

Berkowicz starł się z dziennikarzami. "Z jakiej pan jest stacji? A, oczywiście TVN24"

Dodano: 
Mikrofony telewizyjne w Sejmie, zdjęcie ilustracyjne
Mikrofony telewizyjne w Sejmie, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Jacek Turczyk
Na sejmowych korytarzach doszło do ostrej wymiany zdań między Konradem Berkowiczem a dziennikarzami TVN24 i TVP.

Powodem był fakt, że poseł twierdził, iż dziennikarze mu nieustannie przerywają i uniemożliwiają odpowiedź na pytanie.

Więc jeszcze raz, jeżeli pan chce usłyszeć odpowiedź na swoje pytanie, to proszę dać mi odpowiedzieć, a nie przerywać w pół zdania, bo inaczej nie ma sensu dodawać pytania, może pan po prostu wycofać pytanie, więc odpowiadam. Sprawę tej oczywistej pomyłki wyjaśniłem, na pańskie pytanie odpowiadałem wielokrotnie – mówił poseł.

Dziennikarz TVN24 stwierdził wówczas, że jest to pierwszy raz pytał o tę sprawę (nie wiadomo, jakiej sprawy dotyczyła dyskusja). – Mówi pan nieprawdę, nigdy pan mnie o to nie pytał. Ja pana nie pytałem – stwierdził reporter.

twitter

"Czy pani robi to złośliwie?"

W tym samym momencie z boku posłowi przerywała Justyna Dobrosz-Oracz. – Proszę panią, ja zacząłem odpowiadać i po jednym zdaniu państwo...Po jednym pytaniu państwo mi przerwali, więc pytam, czy pani robi to złośliwie? Czy ma pani jakieś problemy umysłowe, panie redaktor?– pytał Berkowicz.

Wówczas dziennikarz TVN24 stwierdził, że słowa posła są obraźliwe. Dlaczego pan obraża teraz?– pytał.

Dlatego, że zachowujecie się nieuczciwie, zadajecie pytanie i nie pozwalacie mi odpowiedzieć. Ale nie, tu pan redaktor zadał pytanie i ja chcę odpowiedzieć.Czyli pan redaktor zadał pytanie, próbuje odpowiedzieć, a państwo mnie przekrzykują.Czy państwo chcą, żebym odpowiedział na to pytanie?No to proszę nie przerywać mojej odpowiedzi – mówił.

Będzie pan kłamał, że ja panu o to pytałem, a nigdy panu o to nie pytałem – wtrącił dziennikarz.

Nie powiedziałem, że odpowiadałem na to pytanie. Właśnie pan skłamał. Proszę pana, jak pan jako dziennikarz, z jakiej pan starał się, oczywiście TVN24, przed chwilą pan skłamał. Ja powiedziałem, że już wielokrotnie odpowiadałem na to pytanie – mówił polityk.

W dalszej części dyskusji polityk dalej się spierał z dziennikarzami, aż w końcu nagranie się urywa.

Czytaj też:
Olejnik oburzona na prezydenta. "Niech przeczyta jeszcze raz ustawę"
Czytaj też:
"Wykorzystanie kłamstwa i podstępu". Rektor UKSW odpowiada na materiał TVN24


Dołącz do akcjonariuszy Do Rzeczy S.A.
Roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Czytaj także