W czwartek z Pałacu Prezydenckiego został wyniesiony Okrągły Stół – ten, przy którym w 1989 roku negocjowano nowy układ władzy. Okrągły Stół z Pałacu Prezydenckiego zostanie przekazany do Muzeum Historii Polski, gdzie będzie eksponatem stałej wystawy, której otwarcie jest planowane w 2027 r. Kancelaria Prezydenta pozostanie jego właścicielem.
Jak się okazało, decyzja o przeniesieniu stołu zapadła jeszcze za czasów prezydentury Andrzeja Dudy, co potwierdził dr Michał Przeperski, rzecznik prasowy Muzeum Historii Polski. Mimo to, jego następca Karol Nawrocki spotkał się z krytyką części polityków.
"Nigdy nie przypuszczałam, że będę szanować bardziej Jaruzelskiego niż Nawrockiego" — napisała w mediach społecznościowych w czwartek europoseł Koalicji Obywatelskiej Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Jej wpis spotkał się z wieloma komentarzami. Jeden z nich zamieścił lider partii Razem Adrian Zandberg, który zapytał, czy "Nawrocki im płaci czy z głupoty mu ocieplają wizerunek?". Odpowiedź padła z ust samego prezydenta. Karol Nawrocki napisał krótko: "Nie płacę".
Okrągły Stół trafi do muzeum
– Niezależnie od tego, jak oceniamy Okrągły Stół, Pałac Prezydencki nie jest miejscem, gdzie nadal powinien stać. Miejscem, w którym powinien się znaleźć jest Muzeum Historii Polski. Od roku 2027 będzie go można podziwiać jako eksponat historyczny. Wokół Okrągłego Stołu nadal będą mogły odbywać się debaty akademickie, naukowe – poinformował prezydent Karol Nawrocki. – Dziś wolną, suwerenną, niepodległą, ambitną Polskę stać na dużo więcej niż idealizowanie Okrągłego Stołu. Nie można go zapomnieć, bo to ważny element dyskusji historycznej, ale nie można go też idealizować, oddając mu hołd w Pałacu Prezydenckim – wyjaśnił.
Czytaj też:
Prezydent podpisał 15 ustaw, trzy zawetowałCzytaj też:
Frasyniuk oburzony na prezydenta. "Sam jest produktem postkomuny"
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
