Klęska Harris, kłamstwa mediów, wizja pokoju Trumpa – Cejrowski i Lisicki na Nowy Rok

Klęska Harris, kłamstwa mediów, wizja pokoju Trumpa – Cejrowski i Lisicki na Nowy Rok

Dodano: 
Paweł Lisicki i Wojciech Cejrowski
Paweł Lisicki i Wojciech Cejrowski Źródło: YouTube / Tygodnik Do Rzeczy
2024 rok zaskoczył zmasowaniem wydarzeń niespodziewanych. Nie było dziwne, że coś się wydarzyło, ale że wydarzyło się tyle rzeczy – mówi Wojciech Cejrowski.

Za nami 2024 rok, który obfitował w wiele wydarzeń politycznych. W najnowszym, noworocznym odcinku programu "Antysystem" Paweł Lisicki i Wojciech Cejrowski rozmawiają o minionym roku, ale i o tradycji sylwestrowej. – W Sylwestra w Stanach Zjednoczonych ludzie strzelają fajerwerkami. Dwa razy do roku sprzedaje się je w USA z takich kontenerów. Ludzie przyjeżdżają pickupami i ładują całe skrzynie fajerwerków, tak skonstruowanych, by bezpiecznie je odpalać. W większości miejsc nie ma żadnych regulacji, jeśli chodzi o odpalanie fajerwerków. Wszyscy mają tego stosy i umawiamy się na wspólne oglądanie fajerwerków. Przez półtorej godziny odpalamy fajerwerki, do tego mamy grille i coś do picia – mówił Cejrowski.

– W Warszawie np. mamy coraz mocniejsze lobby psiarzy, którzy robią wszystko, by nie odpalać fajerwerków. Coraz trudniej je odpalać, bo wszędzie się wcinają. A jak jest w Stanach Zjednoczonych? – pytał Paweł Lisicki. – U nas się nie wcinają, bo wszyscy mamy broń, więc pies jest przyzwyczajony do huku. Poza tym psy są zachwycone i też oglądają pokazy. Psa trzeba po prostu zabierać na takie pokazy i je przyzwyczajać – tłumaczył Cejrowski.

W dalszej części rozmowy Paweł Lisicki zapytał Wojciecha Cejrowskiego, czy w 2024 roku było coś, co go szczególnie zaskoczyło i czego się nie spodziewał. – To mnie cały 2024 rok zaskoczył zmasowaniem wydarzeń niespodziewanych. Nie było dziwne, że coś się wydarzyło, ale że wydarzyło się tyle rzeczy. Dwa tygodnie po zamachu na Trumpa nie mówiliśmy o zamachu na Trumpa, bo zdarzyło się coś innego, a dwa tygodnie wcześniej mieliśmy wymianę Bidena na Harris, o czym nawet nie mówiono w głębokich piwnicach Demokratów. Tyle rzeczy się nagromadziło, że my się zastanawialiśmy w sierpniu, czy lipiec był w tym roku, czy poprzednim. W normalnym cyklu medialnym, to by pan przez kilka numerów opisywał zamach na Trumpa, a tak nie miał pan czasu – mówił Cejrowski.

– To mnie najbardziej zaskoczyło kilka rzeczy. Po pierwsze, zamiana Joe Bidena na Kamalę Harris. Wydawało mi się to po prostu nieprawdopodobne. Uważałem, że zaszło to tak daleko, że to już nie nastąpi. Jeszcze bardziej zaskoczyło mnie to, jak media próbowały z Kamali Harris wykreować wielkiego polityka. Nagle z tekstów w polskich mediów wynikało, że to wielki przywódca. Sytuacja, w której mamy takie zderzenie – mówił Lisicki.

Zwiastun 106. odc. programu "Antysystem". Całość dostępna dla Subskrybentów.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także