Wiadomość o śmierci Sila zszokowała katolików Papui i całej Indonezji, którzy mają nadzieję, że to tragiczne wydarzenie zostanie wyjaśnione. Według miejscowej policji sprawcy przestępstwa są nadal nieznani.
Beka Ulung Hapsara, krajowy komisarz ds. praw człowieka w Indonezji, wezwał policję do szybkiego zbadania sprawy i znalezienia sprawców morderstwa.
Społeczność Sorong-Manokwari, diecezji, do której należał Sil, otrzymała liczne kondolencyjne od przywódców religijnych i świeckich, którzy stanowczo potępili czyn.
"Jestem zszokowany jego nagłą i tragiczną śmiercią. W przyszłym roku miał zostać diakonem, a wkrótce potem księdzem diecezjalnym” – powiedział ksiądz Johan, proboszcz diecezji Jayapura w Papui. Ojciec Johan, który znał Silla osobiście, dodał: "Był człowiekiem odważnym, który dbał o potrzeby ludzi i nie bał się podnosić głosu, zwłaszcza jeśli chodzi o sprawiedliwość. Mamy nadzieję, że wkrótce otrzymamy wieści o przyczynach jego śmierci".
Sil – jak podają media – był jednym z młodych ludzi, którzy często domagali się sprawiedliwości dla prowincji Papua, piętnując "rasizm wobec Papuasów”.
Czytaj też:
Korzystajmy z pomocy modlitewnej zgromadzeń zakonnychCzytaj też:
Jak przeżyć papieski Rok Rodziny z kontrowersyjną adhortacją?