W diecezji płockiej stanął krzyż morowy. Wierni modlą się o wyratowanie z epidemii

W diecezji płockiej stanął krzyż morowy. Wierni modlą się o wyratowanie z epidemii

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / Domena Publiczna
W Szreńsku koło Mławy stanął jak za dawnych czasów krzyż morowy zwany karawanką. Ma służyć jako miejsce modlitwy w czasie trwającej epidemii.

– Postawiliśmy go odpowiadając na apel księdza biskupa Piotra Libery, by wzorem naszych przodków, w zagrożeniu zarazą, czyli powietrzem morowym, budować tzw. krzyże morowe. Modlimy się przy nim, prosząc Pana Jezusa o ochronę, aby ustrzec się koronawirusa i jego konsekwencji – powiedział ks. kan. Jan Żółtowski, proboszcz szreńskiej parafii.

Krzyż stanął wysiłkiem finansowym i fizycznym wiernych, którzy chcieli by powstało miejsce modlitwy przebłagalnej służące wypraszaniu ochrony przez epidemią.

W diecezji płockiej krzyże morowe stanęły także przy kościołach parafialnych w Proboszczewicach, Baboszewie i św. Piotra Apostoła w Ciechanowie. Pierwszy taki krzyż stanął w ogrodzie przy domu biskupim bp. Piotra Libery.

Czytaj też:
Ordo Iuris wygrywa z Fundacją Batorego
Czytaj też:
Krakowska kuria wypowiedziała umowę najmu "Tygodnikowi Powszechnemu"

Źródło: DiecezjaPlocka.pl / DoRzeczy.pl
Czytaj także