Bp Sobiło: Bucza pokazuje, że z ukrycia wychodzi homo sovieticus

Bp Sobiło: Bucza pokazuje, że z ukrycia wychodzi homo sovieticus

Dodano: 
Bp Jan Sobiło
Bp Jan Sobiło Źródło:Materiał diecezji zaporosko-charkowskiej
Biskup z Zaporoża porównał masakrę w Buczy z sowieckimi zbrodniami wojennymi. „Te przepojone ideologią umysły homo sovieticus ze swoim antyludzkim podejściem do życia w tej chwili wyłażą” – mówi bp Sobiło.

Bp Jan Sobiło pozostaje w Donbasie od momentu rozpoczęcia tam działań wojennych 8 lat temu. Obecnie jest świadkiem i komentatorem wojny w okolicach Zaporoża i Charkowa. Jak twierdzi w rozmowie z Radiem Watykańskim, obecne okrucieństwa wobec ludności cywilnej pokazują, że natura homo sovieticus bynajmniej nie została wykorzeniona z Rosjan.

- Jestem na Ukrainie od 1991 roku. Rozmawiałem w tym czasie z wieloma ludźmi, którzy w ubiegłym wieku przeżyli tzw. wielki głód. Te okrucieństwa, których dokonywali rosyjscy żołnierze, to bestialstwo jest wpisane w ich DNA. Wystarczy wspomnieć Katyń, to jak byli rozstrzeliwani nasi oficerowie, lekarze, policjanci. Tamto bestialstwo nie wywietrzało jeszcze z głów Rosjan, szczególnie tych, którzy byli u władzy w tym strasznym systemie NKWD, czy potem KGB. Oni tym żyją, są tym jakby zakodowani – twierdzi hierarcha.

Bp Sobiło: Świat musi uwolnić się od demona roku 1917

Zdaniem bp. Sobiło obecne zbrodnie wojenne w Buczy czy też w Konotopie pokazują, że w tym względzie natura rosyjska nie została oczyszczona z dawnych demonów. „Ten system tak formuje ludzi. Przecież w Rosji, w systemie sowieckim człowiek się nie liczył, był niczym. Zastrzelić z zawiązanymi rękami, oberżnąć głowę, wywieźć, zakopać, zgwałcić, to wszystko jest dla nich możliwe. Świat to wiedział i świat o tym milczał. Te przepojone ideologią umysły homo sovieticus ze swoim antyludzkim podejściem do życia w tej chwili wyłażą, dlatego też trwa wojna o to, by wyzwolić się wreszcie ostatecznie, żeby świat się uwolnił od tego co dręczyło nas od 1917 roku, od tego demona” – podkreśla.

„Przez te lata szatan miał swoją bazę w Moskwie” – uważa biskup, wskazując, że wobec tego zła konieczne jest zwrócenie się do Boga, który „jako jedyny może dotknąć serca i umysłu człowieka. Bóg jako jedyny może przywrócić nawet takim zniszczonym ludziom godność osoby ludzkiej”.

- Dlatego uważam, że tutaj jest potrzebne wielkie błogosławieństwo Ojca Świętego, Piotra naszych czasów, które ma moc egzorcyzmowania i ma moc odepchnięcia całego zła od granic Ukrainy – przekonuje bp Jan Sobiło.

Czytaj też:
"Wszyscy jesteśmy winni". Burza po słowach Franciszka o wojnie
Czytaj też:
"Matka Boża na pewno udzieli łask". Księżna Gloria o poświęceniu Rosji i Ukrainy
Czytaj też:
Papież pojedzie na Ukrainę? "To byłaby historyczna wizyta"

Źródło: vaticannews.va
Czytaj także